Przejdź do treści
B737 MAX 9 nad Wschodnim Waszyngtonem (fot. boeing.com)
Źródło artykułu

Produkcja B737MAX może zostać przerwana

Prezes Boeinga, Dennis Muilenburg, zapowiedział determinację w działaniach, aby "najdalej w ciągu miesiąca poinformować regulatorów ruchu o wszystkich zmianach wprowadzonych w MAXach, tak żeby mógł się rozpocząć proces certyfikacji".

Nie ukrywał jednocześnie, że możliwe, że jego fabryka przerwie w przyszłym roku produkcję tych maszyn. Może do tego dojść, jeśli regulatorzy ruchu lotniczego nie zdecydują się szybko dopuścić te maszyny z powrotem do latania.

Na spotkaniu branżowym w Nowym Jorku, zorganizowanym przez Jeffries, Muilenburg powiedział: "Mam jednak nadzieję, że jeszcze w tym roku MAXy z pasażerami polecą". Prezes Boeinga dodał, że regulatorzy dostaną wszystkie niezbędne informacje do końca września.

Według informacji koncernu całkowicie przebudowane ma być oprogramowanie autopilota, co zaleciła Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) w końcu czerwca. Zmiany zostaną skontrolowane podczas lotów na symulatorze.

Cały artykuł czytaj na stronie www.rp.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony