Prezes Ryanaira: będzie lotnicza bonanza
Jedynym sposobem na przetrwanie kryzysu są niskie ceny biletów - uważa Michael O’Leary, prezes Ryanaira. I to nie tylko w tym roku, ale jeszcze przez kolejne dwa lata.
Linia wznowiła rejsy od 1 lipca i oferuje teraz tysiąc lotów dziennie. Sam Ryanair zamierza utrzymać niskie taryfy dzięki cięciom kosztów i redukcji liczby pracowników, oraz obniżeniu zarobków tych którzy w firmie pozostaną.
W Wielkiej Brytanii, na największym rynku Ryanaira związek zawodowy pilotów Balpa poinformował, że 96 proc. jego członków zaakceptowało niższe zarobki.
Czytaj całość artykułu na stronie www.rp.pl
Źródło artykułu
Komentarze