Przejdź do treści
Źródło artykułu

Rosyjski resort obrony: kilka samolotów wojskowych stanęło w ogniu po ataku ukraińskich dronów

Ministerstwo obrony Rosji potwierdziło w niedzielę, że kilka rosyjskich samolotów wojskowych stanęło w ogniu w wyniku ataku ukraińskich dronów. Podało zarazem, że zatrzymało część osób, które stały za atakiem. Strona ukraińska przekazała, że zniszczyła ponad 40 maszyn.

"W obwodzie murmańskim i irkuckim kilka maszyn zajęło się w następstwie nalotu dronów wystrzelonych z terenu położonego w bardzo bliskiej odległości od lotnisk" - napisało ministerstwo obrony w komunikacie na Telegramie.

Strona rosyjska przekazała, że zaatakowane zostały również lotniska w obwodzie iwanowskim, riazański i amurskim, jednak tam ataki zostały odparte.

Resort zaznaczył, że w atakach nikt nie zginął, a cześć "uczestników" została schwytana.

Wcześniej agencja Interfax-Ukraina podała za źródłami w SBU, że wywiad ukraiński przeprowadził zakrojoną na szeroką skalę operację specjalną "Pajęczyna", której celem było niszczenie rosyjskiego lotnictwa bombowego na tyłach przeciwnika.

Interfax-Ukraina przekazała, że "Drony atakują samoloty, które każdej nocy bombardują ukraińskie miasta. Obecnie wiadomo o trafieniu ponad 40 samolotów, wśród których znajdują się A-50, Tu-95 oraz Tu-22M3".(PAP)

awm/ mal/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony