Rolls-Royce: pierwszy lot w pełni elektrycznego "Spirit of Innovation"
Firma Rolls-Royce poinformowała, że 15 września odbył się pierwszy lot całkowicie elektrycznego samolotu "Spirit of Innovation". O 14:56 (BST) samolot wzbił się w przestworza napędzany potężnym elektrycznym układem napędowym o mocy 400 kW (500 KM) z akumulatorem o największej mocy, jaki kiedykolwiek zbudowano dla samolotu. To kolejny krok w kierunku bicia rekordu świata przez samolot i kolejny kamień milowy na drodze przemysłu lotniczego do dekarbonizacji.
– Pierwszy lot "Spirit of Innovation" to wielkie osiągnięcie dla zespołu ACCEL i Rolls-Royce'a. Skupiamy się na tworzeniu przełomów technologicznych, których społeczeństwo potrzebuje do dekarbonizacji transportu lotniczego, lądowego i morskiego oraz wykorzystania ekonomicznej szansy przejścia na zero netto. Nie chodzi tylko o pobicie rekordu świata; zaawansowana technologia akumulatorów i napędu opracowana na potrzeby tego programu ma ekscytujące zastosowania na rynku miejskiej mobilności powietrznej i może pomóc w urzeczywistnieniu "odrzutowca zero" – powiedział Warren East, dyrektor generalny Rolls-Royce.
Samolot wystartował z ośrodka Boscombe Down brytyjskiego Ministerstwa Obrony, zarządzanego przez QinetiQ i leciał przez około 15 minut. Pierwszy lot oznacza początek intensywnej fazy testów w locie, podczas której będą zbierane cenne dane o osiągach dotyczących mocy elektrycznej i układu napędowego samolotu.
– Pierwszy lot Spirit of Innovation pokazuje, jak innowacyjna technologia może zapewnić rozwiązania dla niektórych z największych wyzwań na świecie – powiedział Gary Elliott, dyrektor generalny Aerospace Technology Institute. – ATI finansuje projekty takie jak ACCEL, aby pomóc Wielkiej Brytanii w rozwijaniu nowych możliwości i zapewnieniu wiodącej pozycji w technologiach, które pozwolą na dekarbonizację lotnictwa. Gratulujemy wszystkim, którzy pracowali nad projektem ACCEL, aby pierwszy lot stał się rzeczywistością i czekamy na próbę pobicia światowego rekordu prędkości, która pobudzi wyobraźnię publiczności w roku, w którym Wielka Brytania jest gospodarzem COP26.
Komentarze