Przejdź do treści
Źródło artykułu

Red Bull Air Race ląduje w Ascot już w najbliższy weekend

Podczas zawodów na własnym terenie, które odbędą się na torze wyścigów konnych w Ascot w dniach 15-16 sierpnia, Brytyjczyk Paul Bonhomme z pewnością ostro zawalczy o utrzymanie prowadzenia w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata Red Bull Air Race. Głównymi rywalami dwukrotnego mistrza będą prezentujący rewelacyjną formę Austriak Hannes Arch oraz zaliczający konsekwentnie dobre występy Australijczyk Matt Hall.

Rok temu na słynnym torze wyścigów konnych w Ascot, mimo silnych podmuchów wiatru i ku uciesze brytyjskiej publiczności, Bonhomme zaliczył fantastyczne zwycięstwo, a tuż za nim uplasował się jego rodak Nigel Lamb, który ostatecznie wywalczył w minionym sezonie koronę mistrza. Jednak Bonhomme, mistrz z 2009 i 2010 roku, który wygrał dwa pierwsze wyścigi tegorocznej ośmiodocinkowej rywalizacji, zdaje sobie sprawę z tego, że nadchodzący wyścig nie będzie należał do łatwych. Zadanie utrudnią mu osiągający ostatnio doskonałe rezultaty Arch i Hall oraz nowy format zawodów. Rywalizacja polegająca na niskich lotach przy dużych prędkościach jeszcze nigdy nie była tak wyrównana, czego dowodem jest fakt, że szansę na mistrzowski tytuł wciąż ma aż 6 z 14 startujących pilotów.


Red Bull Air Race - Ascot - Paul  Bonhomme (fot. Daniel Grund/Red Bull Content Pool)

„Wygrać w Ascot będzie naprawdę trudno” – powiedział Bonhomme, który w Budapeszcie był drugi tuż za Archem i obecnie prowadzi w klasyfikacji generalnej z sumą 34 punktów, wyprzedzając Archa i Halla, którym udało się zgromadzić po 29 punktów. „Nie ma wątpliwości, że zwycięstwo w Ascot będzie rezultatem ogromnego nakładu ciężkiej pracy, niezależnie od tego, kto je odniesie. Siedzimy w tym już na tyle długo, by wiedzieć, że każdy może wprowadzić zamieszanie w rankingu. Każdy może być szybki w rundach eliminacyjnych i tym samym pokrzyżować ci plany”.


Red Bull Air Race - Ascot - Paul  Bonhomme (fot. Daniel Grund-Red Bull Content Pool)

Bonhomme ma na koncie 17 zwycięstw, czym zapracował na miano najbardziej utytułowanego pilota w liczącej 62 wyścigi historii tej dyscypliny. Brytyjczyk zaliczył doskonały początek sezonu, triumfując na dwóch pierwszych przystankach w Abu Dhabi i japońskiej Chibie, jednak w chorwackiej miejscowości Rovinj oraz w Budapeszcie w zeszłym miesiącu to Arch stawał na najwyższym stopniu podium. Podczas podniebnej rywalizacji w stolicy Węgier na drodze Austriaka do zwycięstwa nie zdołał stanąć nawet Australijczyk Matt Hall, który przez cały tydzień był wprost niepokonany, zaliczał najlepsze czasy podczas treningu, a nawet wygrał rundę kwalifikacyjną.

W ubiegłym sezonie Arch, mistrz z 2008 roku, ostatecznie ukończył rywalizację na drugim miejscu tuż za Lambem. To właśnie podczas jednookrążeniowego wyścigu na torze w Ascot popełnił sporo błędów i tym samym zaprzepaścił szansę na zwycięstwo w minionym roku, więc teraz spróbuje wyrównać rachunki. „Bardzo chciałbym pokonać Paula i Nigela w Ascot i skłamałbym, twierdząc, że ta wizja mnie nie ekscytuje”, powiedział Arch, który w zeszłym roku w Ascot był dopiero ósmy. „W zeszłym roku popełniłem tam mnóstwo błędów. Mam nadzieję, że brytyjscy piloci zestresują się na własnym terenie, a nasze występy będą równie dobre, jak do tej pory”.


Red Bull Air Race - Ascot - Nigel  Lamb (fot. Joerg Mitter-Red Bull Content Pool)

Lamb, dla którego wyjątkowo wietrzne warunki w Ascot okazały się bardzo sprzyjające, także liczy na to, że tegoroczny wyścig w Wielkiej Brytanii pomoże mu wrócić do gry o koronę mistrza. „Zwycięstwo w Ascot odpowiednio podbudowałoby nasze morale” – powiedział.

W ramach zawodów Red Bull Air Race, które stanowią oficjalne mistrzostwa świata Międzynarodowej Federacji Lotniczej (Fédération Aéronautique Internationale, FAI), piloci pokonują powietrzny tor nisko nad ziemią, precyzyjnie manewrując pomiędzy napełnionymi powietrzem 25-metrowymi pylonami z prędkością dochodzącą do 370 km/h i przy przeciążeniach w granicach 10 g.

Klasyfikacja generalna Red Bull Air Race 2015: 1. Paul Bonhomme (GBR) 34 punkty, 2 Hannes Arch (AUT) 29, 3. Matt Hall (AUS) 29, 4. Martin Sonka (CZE) 16, 5. Pete McLeod (CAN) 14, 6. Nigel Lamb (GBR) 13, 7. Matthias Dolderer (GER) 13, 8. Michael Goulian (USA) 8, 9. Nicolas Ivanoff (FRA) 6, 10. Peter Besenyei (HUN) 5, 11. Yoshihide Muroya (JPN) 4, 12. Kirby Chambliss (USA) 2, 13. Juan Velarde (ESP) 0, 14. Francois Le Vot (FRA) 0.
 
Kalendarz wyścigów na 2015 r.:
Abu Dhabi, ZEA (13-14 lutego)
Chiba, Japonia (16-17 maja)
Rovinj, Chorwacja (30-31 maja)
Budapeszt, Węgry (4-5 lipca)
Ascot, Wielka Brytania (15-16 sierpnia)
Spielberg, Austria (5-6 września)
Fort Worth, Teksas, USA (26-27 września)
Las Vegas, Nevada, USA (17-18 października)

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony