Przejdź do treści
Muroya odnosi podwójny sukces w Red Bull Air Race w Japonii (fot. (fot. Red Bull Content Pool)
Źródło artykułu

Muroya odnosi podwójny sukces w Red Bull Air Race w Japonii

Najliczniejsza w obecnym sezonie Red Bull Air Race publiczność miała okazję świętować najlepszy możliwy wynik lokalnego bohatera. Yoshihide „Yoshi" Muroya odniósł rzadki podwójny sukces – dwa kolejne wygrane wyścigi w ojczyźnie i jednocześnie dwa zwycięstwa z rzędu w tym samym sezonie – oraz dodatkowo objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Po raz pierwszy w historii na podium stanęli dwaj reprezentanci Czech – Petr Kopfstein na drugim miejscu i Martin Šonka na trzecim.

Emocje dziewięćdziesięciu tysięcy fanów Red Bull Air Race zgromadzonych w dniach 3-4 czerwca w japońskiej Chibie sięgnęły zenitu, w miarę jak ich bohater Yoshihide Muroya zaliczał jeden doskonały występ po drugim, by ostatecznie ponownie wygrać na własnym terenie i jednocześnie sięgnąć po drugie zwycięstwo z rzędu w aktualnym sezonie. Rywalizacja w pierwszych rundach była wyjątkowo wyrównana, jednak w rundzie Final 4 Muroya zaliczył czas 55.288, wyprzedzając Petra Kopfsteina aż o 0.558 sekundy. Czeski pilot stanął na podium po raz pierwszy w karierze, a jest to zaledwie jego drugi sezon występów w Mistrzostwach Świata. Pierwszą trójkę zamknął kolejny ambitny reprezentant Czech, Martin Šonka, którego polscy fani awiacji mogli podziwiać podczas spektakularnego przelotu pod trzema mostami w Warszawie z okazji Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.


Podium: 1 miejsce - Yoshihide Muroya, 2 miejsce - Petr Kopfstein, 3 miejsce - Martin Šonka
(fot. Balazs Gardi/Red Bull Content Pool)

Obejrzyj powtórkę wyścigu na Red Bull TV!

Dzięki dwóm wygranym wyścigom Muroya wyprzedził w klasyfikacji generalnej Šonkę, który ma na koncie tylko jedno zwycięstwo, i tym samym czeski pilot po raz pierwszy w karierze wspiął się na sam szczyt rankingu, choć obydwoje uzbierali łącznie po 30 punktów. Ośmioodcinkowe Mistrzostwa Świata zbliżają się dopiero do półmetka, który wyznaczy wyścig w Budapeszcie rozegrany w dniach 1-2 lipca, więc realną szansę na zwycięstwo wciąż mają także inni zawodnicy. Na trzecim miejscu ze stratą zaledwie siedmiu punktów uplasował się aktualny mistrz świata Matthias Doldererz z Niemiec, który także awansował do finału w Chibie. Na czwartej pozycji znajduje się Kopfstein, którego od pierwszej trójki dzieli tylko sześć punktów, a za nim jeszcze kilku innych pilotów z podobnym wynikiem. Dla wielu z nich wyścig w Budapeszcie będzie rozstrzygającym etapem rywalizacji.


Yoshihide Muroya (fot. Armin Walcher/Red Bull Content Pool)

"Bardzo się cieszymy z kolejnego zwycięstwa w Chibie i chciałbym podziękować wszystkim zebranym tutaj w Japonii za wsparcie. Poszczęściło mi się, podczas gdy pod koniec inni piloci popełnili błędy" – powiedział Muroya, który poprzednie zwycięstwo odniósł podczas kwietniowego przystanku w San Diego, USA. "Przed nami jeszcze pięć wyścigów, więc musimy utrzymać aktualny poziom. Nasz zespół sprawdza się całkiem dobrze i musimy zachować tę samą taktykę, trzymać się planu i zgodnie z nim wygrać więcej wyścigów".

Wyniki w klasie Master - Chiba 2017:
1. Yoshihide Muroya (JPN), 2. Petr Kopfstein (CZE), 3. Martin Šonka (CZE), 4. Matthias Dolderer (GER), 5. Michael Goulian (USA), 6. Matt Hall (AUS), 7. Pete McLeod (CAN), 8. Kirby Chambliss (USA), 9. Mikaël Brageot (FRA), 10. Juan Velarde (ESP), 11. François Le Vot (FRA), 12. Peter Podlunšek (SLO), 13. Nicolas Ivanoff (FRA), 14. Cristian Bolton (CHI)
 
Klasyfikacja generalna mistrzostw świata po trzech przystankach: 1. Yoshihide Muroya (JPN) 30 pkt, 2. Martin Šonka (CZE) 30 pkt, 3. Matthias Dolderer (GER) 23 pkt, 4. Petr Kopfstein (CZE) 17 pkt, 5. Pete McLeod (CAN) 14 pkt, 6. Michael Goulian (USA) 14 pkt, 7. Juan Velarde (ESP) 13 pkt, 8. Peter Podlunšek (SLO) 12 pkt, 9. Kirby Chambliss (USA) 10 pkt, 10. Nicolas Ivanoff (FRA) 10 pkt, 11. Matt Hall (AUS) 8 pkt, 12. Cristian Bolton (CHI) 4 pkt, 13. Mikaël Brageot (FRA) 4 pkt, 14. François Le Vot (FRA) 3 pkt.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony