Przejdź do treści
Na podium od lewej: Will Kitto (USA), Noah Bahnson (USA), Andy Farrington (USA) (fot. Joerg Mitter/Red Bull Content Pool)
Źródło artykułu

Amerykanin wygrywa Red Bull Aces

Red Bull Aces to pierwsze w historii wyścigi w kombinezonach wingsuit, w których jednocześnie startuje czterech zawodników manewrujących pomiędzy bramkami powietrznymi. W sobotę (19 listopada) Noah Bahnson z USA przeleciał przez niebo nad Arizoną z prędkością 258 km/h, co zapewniło mu pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach. W ramach emocjonującej trzeciej edycji Red Bull Aces o tytuł najbardziej wszechstronnego skoczka na świecie walczyło 40 zawodników z 18 krajów.

Fani wingsuitów z niecierpliwością czekali na najważniejsze wydarzenie sezonu z udziałem najlepszych reprezentantów tej dyscypliny, którzy do rywalizacji w ramach Red Bull Aces przygotowują się przez cały rok. Mając na sobie najnowocześniejszy sprzęt zaprojektowany specjalnie na potrzeby formatu obejmującego loty z zawrotną prędkością, agresywne manewry w powietrzu oraz gwałtowne zmiany wysokości, zawodnicy przekroczyli wszelkie granice. Była to najbardziej wyrównana rywalizacja w historii wyścigu, więc ranking ulegał ciągłym zmianom, a o zwycięstwie decydowały ułamki sekundy.


Red Bull Aces (fot. Joerg Mitter/Red Bull Content Pool)

Zaawansowana technologia GPS umożliwiła sędziom, którzy obserwowali akcję z ziemi, ocenę rezultatów w czasie rzeczywistym, choć zawodnicy znacznie przekraczali prędkość 200 km/h. W najszybszych powietrznych zawodach bez wykorzystania maszyn wystartowali piloci z wielu różnych krajów, w tym Austrii, Danii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Meksyku, Holandii, Norwegii, RPA, Szwecji, Wenezueli i USA.


Red Bull Aces (fot. Joerg Mitter/Red Bull Content Pool)

Zwycięzca tegorocznej edycji Amerykanin Noah Bahnson dwa lata z rzędu lądował na drugim miejscu, więc w sobotnim finale z pełną determinacją szybko wysunął się na prowadzenie i już nie dał się wyprzedzić. Ostatecznie przeleciał przez końcową bramkę ponad pół sekundy przed rodakiem Willem Kitto z USA. „Nie spodziewałem się tego. Wiedziałem, że mam szansę, ale po dwóch przegranych z Andym, myślałem, że znów może mnie pokonać. Jestem bardzo zadowolony z wyniku” - powiedział Bahnson.

Dwukrotny mistrz Red Bull Aces Andy Farrington, który w poprzednich edycjach skutecznie prześcigał Bahnsona, tym razem stanął na ostatnim stopniu zdominowanego przez Amerykanów podium.


Red Bull Aces (fot. Joerg Mitter/Red Bull Content Pool)

Wyniki Red Bull Aces 2016:
1. Noah Bahnson (USA)
2. Will Kitto (USA)
3. Andy Farrington (USA)

Pierwsze dwie edycje stworzonych w 2014 roku zawodów miały miejsce w Kalifornii, natomiast w tym roku powietrzna rywalizacja zadebiutowała w Arizonie. Zawodnicy wyskakują z cywilnego helikoptera Bell Huey, a następnie z prędkością dochodzącą do 260 km/h pokonują podniebną slalomową trasę wyznaczoną przez 30-metrowe „tyczki”. Celem wyścigu jest wyłonienie najbardziej wszechstronnego skoczka wingsuit na świecie.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony