Rywalizacja w kwalifikacjach w Nowym Targu do finału serii 12 FAI Sailplane Grand Prix – wyniki końcowe

24 maja br. w Nowym Targu 20 pilotów rozpoczęło rywalizację o klasyfikację do finału 12 serii FAI Sailplane Grand Prix - czyli takiej F1 dla szybowników!

31 maja w sobotę rozegrano szóstą i ostatnia konkurencję.

Zakładała ona lot po trasie o długości 315.12 km z Nowego Targu na zachód w okolice słowackiej miejscowości Roznov pod Radhostem, gdzie piloci skręcali na południowy-wschód i lecieli w okolice Nitrianske Pravno, skąd kierowali się na północny-wschód w kierunku miejscowości Pyzówka i następnie ponownie na południowy-wschód do Nowego Targu.

Ostatni dzień rywalizacji wygrał Litwin Gintas Zube (startujący na szybowcu ASG 29), który pokonał całą trasę w czasie 3:04:14 osiągając średnią prędkośc 102.6 km/h. Drugie miejsce zajął Stanisław Biela (Ventus 3 TS), ze stratą do prowadzącego 2 min 43 s (średnia prędkość 101,1 km/h), a trzecie Słowak Maros Divok (szybowiec AS 33 Es) ze stratą 2 min 49 s i średnią prędkością 101,1 km.h.

Pełna klasyfikacja ostatniego dnia zawodów dostępna jest na stronie www.sgp.aero/poland2025-results

 

W klasyfikacji generalnej na pierwszym miejscu znalazł się Stanisław Biela startujący na szybowcu Ventus 3 TS, który zdobył 37 punktów, na drugim Litwin Gintas Zube (ASG 29) z 35 punktami, a na trzecim Sebastian Kawa (Diana 4) z 25 punktami. 

Klasyfikacja końcowa 12 FAI Sailplane Grand Prix dostępna jest na stronie www.sgp.aero/poland2025-results

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy!

W piątek (30 maja) zadanie obejmowało przelot po trasie 267,33 km od Nowego Targu na południowy-wschód, wlot nad terytorium Słowacji, stamtąd nawrót na północny-zachód i następnie lot, aż do Krynicy Zdrój. Stamtąd nawrót w stronę Słowacji, gdzie kolejny nawrót na północny-zachód i dolot do Nowego Targu.

Pierwsze miejsce w tej konkurencji zdobył Marek Sawczuk startujący na szybowcu ASG 29, który pokonał trasę w czasie 2:12:27 ze średnią prędkością 121.1 km/h. Na drugim miejscu uplasował się Zdzisław Bednarczuk (JS3 - 18m Jet) ze stratą do prowadzącego +02:11, a na trzecim Sebastian Kawa (Diana 4) ze stratą +02:40.

Pełna klasyfikacja rywalizacji w dniu 30 maja:

Pełne wyniki na stronie: https://sgp.aero/poland2025-results

W czwartek (29 maja) zawody nie były rozgrywane ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne.

W środę (28 maja) zawodnicy zmierzyli się z czwartą konkurencją. Została da nich przygotowana trasa o długości 214.95 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Tego dnia cała trasa była po polskiej stronie. Pierwsi piloci przekroczyli linie startu o godzinie 12:04.

Po przekroczeniu linii startu szybownicy polecieli na północny zachód. Pod koniec pierwszego odcinka trasy mogli z szybowca obserwować pięknie meandrującą rzekę Skawa. Zaraz po minięciu miejscowości Brodaniec mieli pierwszy punkt nawrotu. Dale trasa wiodła na zachód z lekkim wychyleniem na północ. W okolicach miejscowości Skrobacze minęli rzekę Raba. Następnie w okolicach miejscowości Hajdówka minęli potok Słopniczanka – prawy dopływ rzeki Łososina. Potem od północy minęli Limanową przekraczając również potok Sowlinka – prawy dopływ Łososiny. Niedaleko miejscowości Kretówka zawodnicy skręcili na południowy wschód. W okolicach miejscowości Marcinkowice przelecieli nad Dunajcem. Dolatując do Jeziora Klimkowskiego wykonali trzeci nawrót. Dalej trasa wiodła na północny zachód. Na tym odcinku trasy piloci mogli z szybowca zaobserwować, jak rzeka Poprad wpada do Dunajca. Minęli miejscowość Cisowy Dział i skręcili na południowy zachód. Gdy minęli od zachodu Jezioro Czorsztyńskie – zaporowy zbiornik wodny na Dunajcu – wykonali ostatni nawrót i krótkim odcinkiem trasy lecieli do mety na lotnisku Nowy Targ.

Tego dnia najlepszy był Sebastian Kawa, który leciał szybowcem Diana 4. Sebastian pokonał trasę w czasie 1:37:43 i zdobył 10 punktów. Drugie miejsce wywalczył Stanisław Biela. Stanisław lecąc szybowcem Ventus 3 TS uzyskał czas gorszy tylko o +01:06 i zdobył 8 punktów. Teraz Stanisław ma w sumie 25 punktów i ponownie wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Trzecie miejsce w środę zdobył Luka Žnidaršič (Słowenia), który lecąc szybowcem Ventus 3 FES miał tylko +01:33 słabszy czas od Sebastiana. Luka zdobył 7 punktów.

Jeszcze dwóch polskich pilotów tego dnia zdobyło punkty: Zdzisław Bednarczuk – 5 punktów, Marek Sawczuk – 2 punkty.

Pełne wyniki na stronie: https://sgp.aero/poland2025-results

We wtorek (27 maja) piloci polecieli trzecią konkurencję. Początkowo ułożono trochę dłuższą trasę niż w poniedziałek - 278 km z pięcioma punktami zwrotnymi. Jednak ostatecznie Task Setter zdecydował o zmianie trasy na krótszą - 196.37 km z trzeba punktami zwrotnymi. Szybownicy rozpoczęli rywalizację dopiero o godzinie 14:33.

Tuż po starcie piloci lecieli na północny zachód. W połowie odcinka minęli rzekę Skawica – lewy dopływ Skawy. Minęli również rzekę Soła, na której z szybowca mogli zobaczyć Zaporę Porąbka. Pierwszy nawrót wykonali w okolicy kapliczki E. Willmann. Następnie szybownicy lecieli na południowy zachód aż pod granicę ze Słowacją. Tuż przy samej granicy, nad Rezerwatem Czantoria był drugi punkt zwrotny. Po nawrotne piloci polecieli na południowy wschód. Minęli Wisłę. Ten odcinek trasy krótko wiódł nad Słowacją. Piloci minęli Babiogórski Park Narodowy. W okolicach Pyzówki minęli trzeci punkt zwrotny i skierowali się bardziej na południe do mety na lotnisku w Nowym Targu.

To był dobry dzień dla polskich pilotów – opanowali całe wtorkowe podium. Pierwsze miejsce zajął Leszek Staryszak, który lecąc szybowcem ASG29E pokonał trasę w czasie 1:55:49. Leszek zdobył 10 punktów. Drugie miejsce lecąc szybowcem JS3 - 18m Jet zdobył Zdzisław Bednarczuk z czasem gorszym tylko o +01:36. Do swojej puli Zdzisław dołożył kolejne 8 punktów. Trzecie miejsce wywalczył Bogdan Dorożko, który miał czas gorszy od zwycięzcy tylko o +02:19. Bogdan zdobył pierwsze 7 punktów.

Dotychczasowy lider Stanisław Biela zajął w poniedziałek 13 niepunktowane miejsce. Po trzeciej konkurencji w klasyfikacji generalnej prowadzi Gintas Zube (Litwa), który dziś zajął piąte miejsce, ale zdobyte 5 punktów pozwoliło mu wysunąć się na prowadzenie i ma teraz łącznie 18 punktów.

Jeszcze jeden polski pilot tego dnia zdobył punkty: Łukasz Kornacki – 4 punkty.

– Dobra robota! Można powiedzieć, że warunki nie były łatwe. Dzięki dzisiejszemu zadaniu, zobaczyliśmy całkiem nowe twarze na podium. Nagrodziliśmy także specjalną nagrodą 4 zawodników za zachowanie fair play - Christoph Matkowski oraz Sebastian Kawa za pomoc Robinowi z wariometrem oraz Tilo Holighaus i Werner Amann za pomoc z kołem Anety. Nagrodą dnia był CYRPOK! – mówią organizatorzy.

Pełne wyniki na stronie: https://sgp.aero/poland2025-results

Zostało jeszcze cztery dni rywalizacji i tabelę wyników w zasadzie można wywrócić do góry nogami. Aby tylko pogoda dopisała.

W poniedziałek (26 maja) rozegrana została druga konkurencja. Task Setter ułożył krótką trasę o długości 197km. Piloci rozpoczęli rywalizację o godzinie 12:16.

Trasa przygotowana dla pilotów miała kształt trójkąta. Tego dnia piloci mieli zupełnie inny widok ze swoich szybowców. Pierwszy odcinek trasy prowadził na wschód. W okolicach miejscowości Czarna, przed Jeziorem Klimkowskim był pierwszy nawrót, po którym piloci kierowali się na południe. Ten odcinek trasy wyścigu zaprowadził ich na Słowację, gdzie pominięciu miejscowości Baranie był drugi nawrót. Kolejny odcinek trasy prowadził na północny zachód – to był najdłuższy odcinek trasy. Po przekroczeniu granicy z Polską piloci lecieli wzdłuż Jeziora Czorsztyńskiego – zaporowego zbiornika wodnego na Dunajcu, w Kotlinie Nowotarskiej, pomiędzy Pieninami a Gorcami. W okolicy miejscowości Łopuszna był trzeci i ostatni punkt zwrotny. Po nim szybownicy kierowali się na południowy zachód, krótkim odcinkiem prosto do mety na lotnisku Nowy Targ.

To był naprawdę szybki wyścig. Tego dnia najlepszy wynik uzyskał Gintas Zube (Litwa), krótszy szybowcem ASG 29 obleciał trasę w czasie 1:37:50 i zdobył 10 punktów. Tylko o 12 sekund gorszy wynik zanotował Didier Hauss (Francja) lecąc szybowcem JS3 - zdobył 8 punktów. Trzecie miejsce zdobył Stanisław Biela (Polska), który uzyskał wynik słabszy o 18 sekund. Stanisław zdobył w drugiej konkurencji 7 punktów i utrzymał prowadzenie w rywalizacji - na swoim koncie  ma już łącznie 17 punktów.

Jeszcze czterech polskich pilotów tego dnia zdobyło punkty: Christoph Matkowski – 5 punktów, Marek Sawczuk – 4 punktów, Sebastian Kawa – 3 punktów, Łukasz Kornacki – 2 punktów.

Pełne wyniki na stronie: https://sgp.aero/poland2025-results

Pamiętajmy, że tylko dwóch najlepszych pilotów rywalizujących w Nowym Targu zakwalifikuje się do finału. Jest o co walczyć.

W niedzielę (25 maja) rozegrana została pierwsza konkurencja. Task Setter ułożył trasę o długości 383.4km. Piloci rozpoczęli rywalizację o godzinie 13:21.

Najpierw piloci lecieli krótki odcinek na północny zachód. Na zachód od Babiej Góry (masywu górskiego w Paśmie Babiogórskim należącym do Beskidu Żywiecko-Orawskiego w Beskidach Zachodnich) był po stronie słowackiej pierwszy punk zwrotny. Następnie piloci lecieli najdłuższy odcinek trasy na południowy zachód aż do miejscowości Bojnice, gdzie skręcili na północny wschód w kierunku Parku Narodowego „Niżne Tatry” – największego słowackiego parku narodowego obejmującego pasmo górskie Niżnych Tatr. Tam niedaleko Doliny Bystra piloci skręcili na zachód. W Parku Narodowym „Wielka Fatra”, przed miejscowością Blatnica skręcili na północny wschód i kierowali się w stronę miejscowości Pyzówka w Polsce. Tam szybownicy wykonali kolejny nawrót i kierowali się do mety na lotnisku w Nowym Targu.

Pierwszy pilot doleciał do mety po niecałych trzech godzinach (2:59:24). Był to Stanisław Biela (Polska), który leciał szybowcem Ventus 3 TS. Stanisław zdobył 10 punktów. Drugi do mety szybowcem Ventus-3T ze stratą (+01:34) doleciał Tilo Holighaus (Niemcy) zdobywając 8 punktów. Trzecie miejsce w niedzielę wywalczył Christoph Matkowski (Polska) – doleciał szybowcem AS33Es z czasem +02:45 zdobywając 7 punktów.

Punktowane miejsca zajęli jeszcze dwaj polscy piloci: Sebastian Kawa – 5 punktów oraz Zdzisław Bednarczuk – 2 punkty.

Pełne wyniki na stronie: https://sgp.aero/poland2025-results

Był to pierwszy wyścig czystej strategii, prędkości i umiejętności.

Przypominamy, że loty szybowników można śledzić na żywo na stronie: https://sgp.aero/poland2025-live

Aktualizacja: 24 maja 2025 godzina 15:40 LMT Konkurencja sobotnia została odwołana. Wciąż można śledzić lecące szybowce, ale wykonujące loty poza konkurencją.

Dziś w Nowym Targu piloci wystartowali do pierwszego wyścigu w kwalifikacjach do finału serii 12 FAI Sailplane Grand Prix.

Trasa przygotowana dla pilotów ma kształt trójkąta. Z Nowego Targi szybownicy polecą na północny zachód do Parku Narodowego Beskidu Małego. Tam nawrót w kierunku południowo zachodnim. Piloci miną Żywiec. Przelecą nad Żywieckim Parkiem Narodowym, miną granicę ze Słowacją i w Parku Narodowym Mała Fatra zrobią kolejny nawrót, skąd polecą na północny wschód do Pyzówki. Stamtąd już tylko krótki odcinek do mety w Nowym Targu.

W Nowym Targu o wejście do finału walczy 20 pilotów. Polskę będzie reprezentowało 12 zawodników: Sebastian Kawa, Tomasz Rubaj, Leszek Staryszak, Zdzisław Bednarczuk, Stanisław Biela, Christoph Matkowski, Tomasz Dul, Lukasz Kornacki, Marek Sawczuk, Bogdan Dorożko, Aneta Chabora, Adam Biały. Będzie też trzech pilotów z Niemiec i po jednym z: Francji, Słowacji, Austrii, Litwy, Słowenii. Do końca maja będzie można na nowotarskim lotnisku spotkać tych pilotów.

Lot szybowników można śledzić na żywo na stronie: https://sgp.aero/poland2025-live

Rywalizacja potrwa do 31 maja.

Open Glider Network pragnie w tym miejscu serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy własnym kosztem stworzyli oraz utrzymują przy pracy sieć odbiorników naziemnych oraz także tym, którzy konstruują i eksperymentują z trackerami OGN w szybowcach, samolotach, dronach czy modelach RC. 

Wszystkie te działania gremialnie przyczyniają się do poprawy widoczności elektronicznej (Electronic Conspicuity) statków powietrznych oraz do zdobywania nowych doświadczeń. Szczególne podziękowania należą się również wszystkim, którzy, zwykle bezpłatnie udostępniają miejsce, zasilanie i internet aby sieć OGN mogła funkcjonować z roku na rok coraz lepiej i efektywniej.