Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pracowity trzeci tydzień czerwca dla załogi śmigłowca i ratowników TOPR

W minionym tygodniu ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mieli długi weekend. Pod Tatry przyjechało wiele osób. Sporo z nich wyruszyło na tatrzańskie szlaki, tym bardziej, że wędrówkom sprzyjała dobra pogoda. Ratownicy mieli sporo pracy. W sumie udzielono pomocy 43 osobom w tym w weekendowe dni 31.

Poniżej poważniejsze wypadki do jakich doszło w omawianym okresie na terenie działania TOPR.

13 czerwca (poniedziałek)

Przed godz. 13-tą powiadomiono Centralę TOPR, że z Krzyżnego po stromych śniegach zsunął się około 50 m  na stronę 5-ciu  Stawów turysta. Ma prawdopodobnie wybity bark. Wystartował śmigłowiec. Z pokładu śmigłowca w pobliżu turysty desantowali się ratownicy. Po udzieleniu I pomocy i założeniu uprzęży ewakuacyjnej turysta został wraz z towarzyszącym mu ratownikiem wciągnięty windą na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowany do szpitala.

Po przekazaniu poszkodowanego na SOR ponowny start śmigłowca, tym razem po turystę, który schodząc z Przeł. pod Kopą Kondracką, będąc w dolnej części szlaku, upadł i złamał nogę. Turystę śmigłowcem przetransportowano do szpitala.

Po godz. 17:30 do Centrali TOPR zadzwoniło dwoje turystów informując, że schodzili z Błyszcza, zgubili szlak i zeszli do Dol.  Pysznej. Nie wiedzą jak dojść do schroniska. Są zmęczeni i spanikowani. Przez aplikację „Ratunek” uzyskano ich pozycję GPS. Z Centrali na Ornak wyjechała ekipa ratowników zabierając ze sobą drona. Po dojeździe na Ornak uruchomiono drona  i przed 18.50 namierzono turystów. Naprzeciw wyruszyli ratownicy, którzy o 19:20 dotarli do turystów i sprowadzili ich do schroniska na Ornaku.

14 czerwca (wtorek)

Po godz. 16:30 powiadomiono Centralę TOPR, że na podejściu z M. Oka nad Czarny Staw, 60-cio letnia turystka upadła, złamała rękę i doznała urazu głowy. Turystkę śmigłowcem przetransportowano do szpitala.

16 czerwca (czwartek)

Po godz. 8:15 do TOPR zadzwonił turysta informując, że wraz z koleżanką są nad Czarnym Stawem Gąsienicowym. Turystka doznała silnego ataku astmy. Ma problemy z oddychaniem, duszności, zawroty głowy. Turystkę śmigłowcem przetransportowano do szpitala.

18 czerwca (sobota)

Przed godz. 13-tą z Siodłowej Przeł. przetransportowano śmigłowcem do szpitala 13-letniego chłopca, który w wyniku poślizgnięcia i upadku doznał urazu stawu kolanowego.

Po godz. 14:30 znad Czarnego Stawu pod Rysami przetransportowano śmigłowcem do szpitala 76-letniego turystę, skarżącego się na silne dolegliwości kardiologiczne.

19 czerwca (niedziela)

Po godz. 12:15 do Centrali TOPR zadzwonił turysta znajdujący się na czarnym szlaku  do 5-ciu Stawów,  ( na Progu Stawiarskim) że na szlaku leży mężczyzna skarżący się na silny ból spowodowany kolką nerkową. Ze schroniska w Stawach zszedł do niego pełniący tam dyżur ratownik i stwierdził, że mężczyzna jest nieprzytomny. Wystartował śmigłowiec. W czasie dolotu ratownik będący przy turyście przekazał, że odzyskał on przytomność, ale potrzebny jest transport do szpitala. Po dolocie na miejsce z pokładu desantowali się ratownicy i przygotowali turystę do podebrania przez śmigłowiec, który w tym czasie poleciał do Stawów, skąd na pokład zabrał turystkę z urazem nogi.

Następnie poleciał na Próg Stawiarski, skąd windą podebrano na pokład turystę z atakiem kolki  i oboje poszkodowanych przetransportowano do szpitala.

Po godz. 16-tej z rejonu Świnickiej Przeł. przetransportowano śmigłowcem do szpitala 14-letniego chłopca, który doznał kontuzji nogi.

Na najbliższy tydzień w Tatrach przewidywana jest słoneczna pogoda. W niektóre dni w można spodziewać się burz. Przed wyruszeniem w góry należy sprawdzić aktualną prognozę pogody i warunki panujące na szlakach. Na wyżej położonych szlakach zwłaszcza po stronie płn. miejscowo zalegają płaty śniegu, co może być przyczyną poślizgnięć i zsuwania się aż do piargów. Nie mając odpowiedniego sprzętu nie należy wchodzić na takie śniegi. Jeśli to możliwe należy je obejść lub zawrócić.

Opracował: Adam Marasek 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony