Pierwszy lot polskiego pilota na Mustangu od czasu II wojny światowej

Od czasu II wojny światowej, kiedy Dywizjony 303, 306, 309, 315 i 316 były wyposażone w samoloty North American P-51 Mustang, żaden polski lotnik nie wylaszował się na Mustangu.

Jak dowiedzieli się członkowie Fundacji Historycznej Lotnictwa Polskiego, Jacek Mainka odbył samodzielny lot Mustangiem blisko miesiąc temu. Natomiast 28 sierpnia 2023 w dniu Święta Lotnictwa Jacek Mainka wystartował o 13:20 i wylądował po około 20 minutach lotu na Mustangu na polskiej ziemi jako pierwszy polski pilot!

– Lot odbył się na samolocie North American P-51D-30-NT Mustang (c/n 124-48248, OO-PSI, oryginalnie NZ2406 Royal New Zealand Air Force) pomalowany jako P-51D Mustang ´Little Rebel´, 44-13737, na którym latał Lt. Charles ´Buck´ Pattillo z 486 Fighter Squadron wchodzącego w skład 352 Fighter Group. Właścicielem samolotu jest Steven Stead – poinformowali członkowie Fundacji Historycznej Lotnictwa Polskiego.

To kolejny samolot historyczny, który wykorzystywało PSP znajdujący się w logbooku Jacka oprócz DH82 Tiger Moth, T-6 Harvard, Taylorcraft Auster, Hawker Hurricane, Supermarine Spitfire...

Przypomnijmy, że w 2014 r. udało się zrealizować projekt kiedy Spitfire TE184 przyleciał do Polski i został przemalowany w barwy Spitfire ZF-U, na którym latał m.in. Jerzy Główczewski w 308 Dywizjonie Myśliwskim. Jacek Mainka odbył wtedy loty w szyku wspólnie z Zespołem Akrobacyjnym Orlik.

– Trzymamy kciuki, może kiedyś uda się Jackowi zrealizować marzenie lotników Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie, aby wylądować własnymi samolotami na polskiej ziemi – tym razem Mustangiem w polskich barwach! – dodają członkowie Fundacji.