Zimowe wieści

Po "czarnym piątku" (pogoda nie pozwoliła na odbycie konkurencji) przyszła optymistyczna sobota. W tych słowach można posumować ten dzień zawodów. Podstawy chmur podniosły się na tyle, że przeprowadzono pierwszą trasę zawodniczą. Jedyne trudności z jakimi przyszło się nam zmierzyć, to silny wiatr w porywach przekraczający 30kt. Wiatr o takiej sile powodował sporo trudności w trakcie lotu. Bywały odcinki przy których lot wykonywano z bardzo dużą prędkością względem ziemi jak i również bywały, i takie przy których mimo użycia pełnej mocy silnika samolot mozolnie przesuwał się względem ziemi. Ciężko było utrzymać tolerancje 2s nad każdym punktem przelotu.

Większość dostała spore ilości punktów karnych za brak zmieszczenia się w tej tolerancji. Spore trudności stwarzała obserwacja. Zdjęcia wykonane zostały przy dużej pokrywie śnieżnej terenu, a na chwile obecną w rejonie wykonywania tras zawodniczych niema go w ogóle. Niezwykle trudno jest znaleźć w takiej sytuacji jakiś obiekt. Ponad to znaki wykładane ze śmigłowca, które są koloru pomarańczowego, są słabo widoczne w terenie. dzisiejsza trasa była ciężka pod względem fizycznym. Mecząca aczkolwiek ciekawa i już wszyscy nie mogą się doczekać dnia jutrzejszego, gdyż decyzją wszystkich uczestników druga trasa zostanie rozegrana w niedziele. Na wieczór zapowiedziano ceremonie Uroczystego wywoływania pogody połączoną z prezentacją poszczególnych załóg, która odbędzie się o godzinie 18 w Świdniku.