LOT i Nordica podpisały porozumienie kończące trzyletnią współpracę
Polskie Linie Lotnicze LOT i narodowy przewoźnik Estonii Nordica (Nordic Aviation Group) kończą dziś współpracę zawartą jesienią 2016 roku. Na mocy wypracowanych postanowień, LOT odsprzeda Nordice 49% udziałów w spółce córce Xfly (wcześniej Regional Jet). Obie linie pozytywnie oceniły efekty dotychczasowego partnerstwa i zapewniły o chęci kontynuacji współpracy w przyszłości.
– Chciałbym podziękować Nordice za cztery lata owocnej współpracy. W ciągu ostatnich lat LOT wzmocnił ofertę europejskich połączeń z Tallinna i zbudował wysoką rozpoznawalność marki polskiego przewoźnika w krajach nadbałtyckich. W tym czasie załogi LOT i Nordica wykonały wspólnie 63 658 rejsów. W wyniku pandemii i znacząco zmniejszonego popytu na połączenia lotnicze, dziś kończymy tę szczególną podróż. Mając na uwadze dobre relacje między naszymi firmami, będziemy dalej współdziałać na zasadach handlowych – mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u.
Zarówno Nordica, jak i LOT miały strategiczne plany co do Xfly, jednak globalna pandemia sprawiła, że działalność linii lotniczych na całym świecie została niemal w całości zawieszona z dnia na dzień, a przewoźnicy zostali zmuszeni do skoncentrowania się na działaniach zapewniających im przetrwanie największego w historii lotnictwa kryzysu. Decyzję o przejęciu większościowego udziału Xfly podjęto, aby zapewnić spółce zależnej długoterminową przyszłość. Tym samym LOT wychodzi dziś z kręgu właścicieli Xfly, którego Nordica stanie się teraz jedynym udziałowcem, utrzymując jednocześnie współpracę na zasadach komercyjnych.
– Chociaż negocjacje trwały bardzo długo, jestem bardzo zadowolony z osiągniętego porozumienia. Ważne jest również to, że pomimo „rozstania" udało nam się zostać przyjaciółmi, co zapewni kontynuację naszej współpracy handlowej. Oznacza to, że narodowe linie lotnicze Estonii są teraz 100% właścicielem Xfly, co daje nam swobodę podejmowania szybkich decyzji, jeśli zajdzie taka potrzeba – co jest kluczowe, biorąc pod uwagę, jak bardzo kryzys spowodowany koronawirusem wstrząsnął rynkiem lotniczym – mówi Erki Urva, prezes Nordica.
LOT i Nordica rozpoczęły strategiczną współpracę w listopadzie 2016 r., gdy polski przewoźnik wszedł w posiadanie 49% udziałów w spółce córce Regional Jet (obecnie Xfly). Od tego czasu, przewoźnicy współdziałali na wielu płaszczyznach. Dzięki udostępnieniu platformy sprzedażowej biletów LOT-u, pod desygnatorem LO i przy wykorzystaniu samolotów spółki Regional Jet, wykonywane były wszystkie połączenia z Tallinna, jakie w ofercie miała Nordica, a więc rejsy ze stolicy Estonii m.in. do Brukseli, Sztokholmu, Amsterdamu, Wiednia, Kijowa, Wilna, Oslo i Trondheim. Polski przewoźnik wykorzystywał flotę Regional Jet tj. Bombardiery CRJ w wersji 900 i 700 do obsługi wybranych połączeń LOT-u z Warszawy. Współpraca z linią Nordica to nowatorski i innowacyjny model konsolidacji rynku w Europie Środkowo-Wschodniej, a także doskonały przykład synergii dwóch przewoźników na konkurencyjnym rynku lotniczym.
11 sierpnia 2020 r. Komisja Europejska zatwierdziła udzielenie pomocy publicznej grupie Nordica, do której należy Xfly. Pomoc ta stanowi jednorazowe wsparcie w odpowiedzi na sytuację kryzysową i pokrywa straty poniesione przez linię lotniczą w wyniku kryzysu związanego z koronawirusem. Pakiet pomocowy o wartości 30 mln euro został z kolei zatwierdzony przez estoński rząd na posiedzeniu gabinetu 15 października 2020 r., w wyniku którego kraj zadeklarował strategiczną zdolność do przywrócenia kluczowych dla Estonii połączeń lotniczych po zakończeniu pandemii.
Szczegóły porozumienia między LOT a Nordicą objęte są tajemnicą handlową.
Komentarze