Francja: miliarder Olivier Dassault zginął w katastrofie śmigłowca

Francuski miliarder i poseł partii Republikanie Olivier Dassault zginął w niedzielę w katastrofie śmigłowca w departamencie Calvados w Normandii, na północy Francji. Razem z nim zginął pilot maszyny.

Wiadomość o śmierci 69-letniego posła potwierdził na Twitterze francuski prezydent Emmanuel Macron.

"Olivier Dassault kochał Francję. Kapitan przemysłu, deputowany, lokalny przedstawiciel, oficer rezerwy w siłach powietrznych; podczas swojego życia nie przestał służyć naszemu krajowi (...) Jego brutalna śmierć jest wielką stratą" – napisał prezydent.

Według AFP, do katastrofy doszło około godz. 18 nieopodal miejscowości Deauville. Oprócz polityka prawicy zginął też pilot maszyny. Na pokładzie nie było więcej osób.

Olivier Dassault urodził się 1 czerwca 1951 roku w Boulogne-Billancourt, luksusowym paryskim przedmieściu. W 1974 r. Ukończył Akademię Sił Powietrznych École de l'Air. Był pilotem inżynierii bojowej. Służył w rezerwach francuskich sił powietrznych. Uzyskał tytuł magistra matematyki (1976) oraz doktorat z informatyki zarządzania biznesem (1980).

Uzyskawszy kwalifikacje jako zawodowy pilot IFR w 1975 r. ustanowił szereg światowych rekordów prędkości:
•  1977 – Nowy Jork do Paryża w Dassault Falcon 50,
•  1987 – Nowy Orlean do Paryża w Dassault Falcon 900 (oba wspólnie z Hervé Le Prince-Ringuet),
•  1996 – Paryż do Abu Zabi w Falcon 900 EX,
•  1996 – Paryż do Abu Zabi Falcon 900 EX (oba wspólnie z Guyem Mitaux-Maurouardem i Patrickiem Expertonem).

Olivier Dassault był spadkobiercą jednej z największych fortun we Francji, związanych z lotniczym koncernem Dassault Aviation. Pracował na wielu stanowiskach w firmie rodzinnej. Imperium biznesowe zostało założone przez jego dziadka Marcela, inżyniera lotnictwa i uznanego wynalazcę, który opracował śmigło używane we francuskich samolotach podczas I wojny światowej. Przez wiele lat firmie przewodził ojciec Oliviera – Serge, również polityk konserwatystów, który zmarł w 2018 roku.