Ja na pewno nie nadaję się na pilota - czyli obalanie mitów

Mit pierwszy - Na pewno się nie nadaję bo żeby pilotować samolot trzeba mieć zdrowie astronauty.

Bzdura, jeżeli jesteś w stanie prowadzić samochód to najpewniej możesz latać małym samolotem. Badania lotnicze można zrobić w ponad sześciu ośrodkach w całej Polsce. Polegają one głównie na badaniu wzroku, słuchu, EKG serca i morfologii krwi. Niema żadnych wirówek, kabin ciśnieniowych, katapult lub innych narządzi tortur.

W rozmowie z lek. med. Leszkiem Buczyłko, znanym w naszej branży specjalistą w zakresie medycyny lotniczej praktykującym w warszawskiej przychodni Alergo-Med Aviation, zapytałem o przyczyny eliminujące z latania. Po pierwsze takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko, każdy, kto nie ma zastrzeżeń do własnego zdrowia najpewniej przejdzie badania lotniczo lekarskie drugiej klasy.

To co na pewno eliminuje z lotnictwa to przede wszystkim padaczka, choroby psychiczne, zaburzenia mowy, wady serca upośledzające wydolność psychofizyczną i ograniczające dotlenienie organizmu. Nie eliminują alergie, wysoki cholesterol, wysokie ciśnienie tętnicze o ile nie jest wynikiem zaburzeń tarczycy, nerek czy przysadki mózgowej, które to przypadki rozpatruje się indywidualnie.

Istnieje również obszar dolegliwości, które najczęściej nie eliminują z latania, ale wymagają indywidualnej konsultacji, na przykład cukrzyca insulino niezależna, część problemów z sercem. Konsultacji poddaje się również przebyte urazy głowy i wstrząśnienia mózgu, wykonując badanie EEG.

Mit drugi - Jeżeli noszę okulary to mogę zapomnieć o pilotowaniu samolotu.

Bzdura, w przypadku licencji pilota samolotowego turystycznego, której posiadanie uprawnia do lotów na własne potrzeby, przepisy dopuszczają wadę wzroku w przedziale od -8 do +5 dioptrii. Można latać w okularach i szkłach korekcyjnych.

W przypadku wady wzroku większej niż podany przedział dopuszczalne są korekcje wzroku metodą chirurgiczną w celu zmniejszenia wady. Przypadki wady wzroku przekraczającej założone kryteria rozpatruje się indywidualnie u specjalistów dedykowanych do badań lotniczych.

Całość artykułu na stronie myFTO.net