Przejdź do treści
Źródło artykułu

Blog Mikołaja Doskocza - Zmiany w Prawie lotniczym cz. 1

Senat RP przyjął projekt poselski zmiany ustawy Prawo lotnicze. Zmiany dotyczą PKBWL oraz tematów lotniskowych, o których po części dziś napiszę.

Część zmian dotyczy lotnisk i znacznie ułatwia działalność ich operatorom. Nieskromnie dodam, że miałem udział w tworzeniu projektu nowelizacji w tej części i cieszę się, że został on przyjęty.

Możemy wyróżnić 3 podstawowe rodzaje zmian w tej części nowelizacji:

  • Ułatwienie zakładania lotnisk;
  • Ułatwienie zmiany zarządzającego;
  • Wprowadzenie nowej kategorii lotnisk – publicznych niecertyfikowanych.

Ad.1) Zmiana ma jeden, aczkolwiek istotny walor – w końcu przepisy będą przystawały do rzeczywistości! Dlaczego do tej pory tak nie było? Prosty przykład:

Reprezentowałem podmiot, który działał na lądowisku – bardzo dobrze przygotowane, powojskowe, nieźle utrzymany pas, choć wymagający nieznacznych napraw, infrastruktura jak dla małego lotniska i brak przeszkód w terenie. Lądowisko jest wpisane w miejscowy plan zagospodarowania, władze lokalne są za nami i pojawia się problem w ULC… Nie mamy decyzji środowiskowej. Tzn. mamy, ale postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania, ponieważ Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska nie widzi podstaw do wydania decyzji –przecież lądowisko już działa a po zmianie statusu nic się nie zmieni, nie ma żadnej budowy, rozbudowy, ingerencji w środowisko. Jasne jest, że po zmianie lądowiska na lotnisko nie będą mogły lądować tu Boeingi ani Airbusy, skoro nie zmieniamy parametrów drogi startowej. ULC jednak ma przepis w art. 55 ust. 3 pkt. 11) Prawa lotniczego i nie odpuści…

Właśnie ta nowelizacja daje możliwość założenia lotniska na lądowisku, jeżeli taka zmiana według organów ochrony środowiska nie wymaga decyzji środowiskowej. Konsekwencją jest skrócenie całego postępowania o kilka/kilkanaście miesięcy, i oczywiście uniknięcie niepotrzebnych kosztów.

Ad.2)  Ułatwienie zmiany zarządzającego lotniskiem polega na zmniejszeniu liczby wymaganych dokumentów dołączanych do wniosku. Do tej pory trzeba było przedstawić takie same załączniki jak do założenia lotniska (sic!). Niby drobna zmiana, a koniecznie trzeba było uzyskać decyzję środowiskową, a tam, gdzie nie ma m.p.z.p. również decyzje o warunkach zabudowy – najczęściej organ nie mógł wydać takiej decyzji, ponieważ nic nie było budowane w związku ze zmianą zarządzającego. Dodatkowo inspektorzy ULC nie muszą jechać na kontrolę na lotnisko przed decyzją o zmianie zarządzającego – w mojej karierze zdarzały się przypadki, że ULC prowadził kontrolę doraźną (co 2 lata każde lotnisko musi taką przejść) a po miesiącu jechał na kontrolę przed zmianą zarządzającego. Co mogło się zmienić w ciągu miesiąca na lotnisku? Na szczęście ten problem za nami. Teraz wystarczy wniosek o zmianę zarządzającego i załączniki:

  1. Wypis z KRS/CEIDG;
  2. Dokumentacja rejestracyjna (czyli mapy 1:5000 i 1:25000 plus profile podejścia);
  3. Opinia PAŻP o braku kolizyjności;
  4. Program wykorzystania lotniska;
  5. Prawo dysponowania gruntem przez nowego zarządzającego (czyli własność, użytkowanie wieczyste, dzierżawa, najem, użytkowanie czy jakiekolwiek inne wynikające z oświadczenia woli właściciela).

Co ciekawe, dzięki tej nowelizacji, lotniskami użytku publicznego o ograniczonej certyfikacji będą mogły zarządzać nie tylko spółki kapitałowe… Odpada wymóg uzyskania zezwolenia na zarządzanie lotniskiem publicznym.

Czytaj również inne wpisy na blogu www.latajlegalnie.wordpress.com


Mikołaj Doskocz - radca prawny, partner w Kancelarii Florczyk, Doskocz i Wspólnicy. Specjalizuje się w prawie lotniczym – przede wszystkim od strony przedsiębiorców. Ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim, a następnie aplikację radcowską przy OIRP Warszawa. Doświadczenie zbierał podczas obsługi podmiotów lotniczych (przewoźników, producentów i usługodawców), a także w czasie, gdy kierował spółką zarządzającą lotniskami. Brał udział w pracach legislacyjnych w związku ze zmianami przepisów dotyczących lotnisk i przestrzeni powietrznej, ponadto jest członkiem Zespołu ds. aktualizacji Programu Rozwoju Sieci Lotnisk i Lotniczych Urządzeń Naziemnych. Do niedawna w Aeroklubie Polskim.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony