Lotnicza Akademia Wojskowa gościła ponad 1000 osób podczas Drzwi Otwartych

Lotnicza Akademia Wojskowa otworzyła się 26 lutego br. dla wszystkich miłośników lotnictwa. Drzwi Otwarte był niepowtarzalną okazją, aby ponad 1000 maturzystów i gimnazjalistów mogło poznać od środka legendarną Szkołę Orląt.

Zainteresowani obejrzeli z bliska m.in. samoloty i śmigłowce, przetestowali symulatory lotów, zwiedzili specjalistyczne laboratoria, a także obejrzeli salę, w której piloci przygotowują się do skoków spadochronowych oraz katapultowania.

Na odważnych z mocnym błędnikiem czekały przyrządy do specjalistycznego treningu pilotów.

Drzwi Otwarte uroczyście rozpoczął Rektor-Komendant gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk. – Cieszę się, że wasze zainteresowania skierowały was do naszej wyjątkowej Akademii! Pamiętajcie, że miłość do latania to rodzaj powołania i jeśli to powołanie macie w sercu, to my przez te pięć lat przygotujemy Was do tego. Trzeba przejść sporą drogę „w głowie”, żeby trafić do Dęblina, wydaje się to nieosiągalne, ale tak nie jest. W „Szkole Orląt” nauczymy Was widzieć rzeczy, których inni nie widzą, słyszeć rzeczy, których inni nie słyszą, zrobimy z Was Asów przestworzy. To wyjątkowe miejsce, ma wyjątkowe wymagania, ale warto spróbować! Kiedy ja 31 lat temu pomyślałem, żeby tu przyjść, miałem obawy, a teraz czuję ogromną satysfakcję, że się spełniłem. Nie bójcie się marzyć, tutaj sięgnięcie gwiazd.

Studenci przedstawili ofertę edukacyjną Lotniczej Akademii Wojskowej oraz wyjaśnili proces rekrutacji wojskowej i cywilnej. Jednym z ciekawszych punktów programu była prelekcja kpt. rezerwy pil. Witolda Sokoła, który opowiedział jak wygląda życie pilota, na co przyszli adepci lotnictwa wojskowego powinni się przygotować i z ogromnym sentymentem mówił o samolotach, na których latał. – W wieku 19 lat większość moich kolegów marzyło o motorze, a ja latałem już na samolocie ZLIN 142. Wstępując do tej Szkoły zdawałem sobie sprawę, że nie będzie łatwo i łatwo nie było. Droga jest ciężka, ale niesamowicie satysfakcjonująca. Lotnictwo, to moja pasja, ponieważ kiedy łączysz pracę z pasją, to tak naprawdę nie czujesz, że to praca.

Największym zainteresowaniem zwiedzających cieszyła się wystawa statków powietrznych, wielofunkcyjny symulator lotów Selekcjoner z modułem F16, sala z Lotniczo Gimnastycznymi Przyrządami Specjalnymi oraz stanowisko promocyjne LAW. Całe wydarzenia można prześledzić na Facebooku, gdzie zamieszczona jest transmisja z Wirtualnego Dnia Otwartego. Zasięg wydarzenia przekroczył już 40 tysięcy, a statystyki cały czas rosną. Lotnicza Akademia Wojskowa bardzo dziękuje wszystkim za udział i zaprasza w następnym roku.