Przejdź do treści
Źródło artykułu

System NextGen notuje poważne opóźnienia

21 kwietnia, przed zgromadzeniem Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, przemawiał inspektor generalny Departamentu Transportu USA, Calvin Scovel, który poruszył kwestie kosztów i postępów podstawowych technologii systemu NextGen. Według Scovela, projekt EnRoute Automation Modernization (ERAM), który ma być główną częścią NextGen, generuje poważne błędy. Usterki wykryto na lotnisku w Salt Lake City, gdzie został próbnie zamontowany.

Inspektor powiedział, że poprawki i aktualizacje kosztują Federalną Administrację Lotnictwa USA (FAA) 14 milionów dolarów miesięcznie i według przewidywań, system zostanie rozmieszczony z opóźnieniem w stosunku do zakładanego harmonogramu. Dodatkowo infrastruktura telekomunikacyjna FAA może nie współdziałać z programami NextGen, które w listopadzie minionego roku uległy awarii powodując opóźnienie ponad 800 rejsów. Usterki, zdaniem Scovela, są po części spowodowane błędami FAA w efektywnym nadzorowaniu wykonawców i mogą w konsekwencji mogą doprowadzić do nawarstwiania się opóźnienia. Nakłady na oba projekty wynoszą łącznie 4,6 miliarda dolarów, przy całkowitym budżecie szacowanym na 40 miliardów dolarów.

Najwcześniejszym terminem wprowadzenia do użytku operacyjnego systemu ERAM jest obecnie czerwiec br. Opóźnienia komplikują główne decyzje rozwojowe, co z kolei przekłada się na proces integracji oddzielnych systemów potrzebnych do uruchomienia programu. Szacunki Biura Wspólnego Planowania i Rozwoju wykazują, iż koszt NextGen może wzrosnąć znacząco powyżej szacowanych 40 miliardów dolarów, a naziemne i powietrzne możliwości systemu mogą zostać zrealizowane dopiero ok. roku 2035, lub nawet w późniejszym terminie, powiedział Scolvel.

Tłumaczenie z AvWeb

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony