Szwajcarzy zdobyli Puchar Gordona Bennetta
Dziś wczesnym rankiem, po wylądowaniu ostatniej załogi, zakończyły się zmagania balonów gazowych o Puchar Gordona Bennetta, najbardziej prestiżowej imprezy tego typu na świecie, mającej rangę mistrzostw świata. Zawodnicy wystartowali w piątek późnym wieczorem w malowniczej miejscowości Pau w departamencie Pyrénées-Atlantiques we francuskiej Akwitanii. Kierunek wiatrów sprawił, że wszystkie załogi, startujące w najsłynniejszych zawodach świata balonów, poleciały w kierunku Polski. W długiej historii zawodów taki kierunek już się zdarzał. W latach 80-tych balony lądowały pod Świebodzicami.
Zwycięska załoga ze Szwajcarii w składzie Kurt Frieden i Pascal-Witprächtiger o godz. 20:00 wylądowała koło Dąbrowy Białostockiej niedaleko wschodniej granicy Polski, po pokonaniu 2080,79 km.
Balon POL1, czyli załoga w składzie Krzysztof Zapart i Bazyli Dawidziuk przelatując wczoraj nad Orlen Płock ok. godz. 10:20 pobił rekord Polski w długości lotu podczas zawodów Gordona Bennetta w Belgii z 1938 roku. Ustanowili go wówczas Antoni Janusz i Franciszek Janik wynikiem 1692 km.
Brawo Polacy !
Ostarecznie polska załoga wylądowała wczoraj o godz.19:00 koło Ciechanowca po przebyciu dystansu 1972,24 km zajmując w klasyfikacji piątą pozycję.
Drugi rezultat uzyskała drużyna z Niemiec w składzie Wilhelm Eimers i Matthias Zenge, która po przebyciu 2071,62 km wylądowała o godz. 16:40 koło Reszkowic na południe od Dąbrowy Białostockiej.
Trzecie miejsce zajęła druga szwajcarska załoga w składzie Nicolas Tieche i Laurent Sciboz, która wylądowała dziś o godz. 2:32 na wschód od Suwałk i pokonała dystans 2067,75 km.
Załoga hiszpańska w składzie Anulfo González i Angel Aguirre, która objęła prowadzenie w pierwszej części wyścigu i pokonawszy 2056,26 km wylądowała w okolicach Gorodziska i Borysówki na wschodzie Polski ostatecznie zajęła czwarte miejsce.
Więcej informacji na stronie: www.gordonbennett.aero
Przeczytaj również:
Puchar Gordona Bennetta – dzień czwarty
Puchar Gordona Bennetta – dzień trzeci
Puchar Gordona Bennetta – dzień drugi
Komentarze