Spadochron dla drona - krok po kroku

Właściciele dronów znają to uczucie: piękna pogoda, przestrzeń dookoła, wszystko przebiega spokojnie, nic tylko cieszyć się pięknem lotu... gdy nagle od konstrukcji odrywa się śmigło. Nasza duma bezwładnie spada z nieba na ku nieubłaganemu spotkaniu z ziemią. Po wszystkim dźwięk uderzenia jeszcze długo dudni w uszach. A gdyby był na to jakiś sposób?

Sprawa jest poważna, bo latanie nad łąką i ryzyko z tym związane to jedno, ale wyobraźmy sobie filmowca, który nagrywa z powietrza aparatem za kilka tys. zł. I to nie nad łąką, a nad jakąś betonową powierzchnią. W tym drugim przypadku utrata kontroli nad dronem może – dosłownie - słono kosztować. Wniosek nasuwa się sam: albo przestać latać, albo zamontować jakieś urządzanie, które zapobiegnie(lub przynajmniej mocno przeszkodzi grawitacji) w psuciu naszej zabawki.

Na rynku są do kupienia systemy spadochronowe dla dronów. Ceny? Od 150 dolarów w górę. Jeśli jednak ktoś ma trochę wolnego czasu i smykałkę do majsterkowania, może taki system zrobić samemu za ułamek tej kwoty.

Instrukcję wykonania takiego spadochronu krok po kroku można znaleźć tutaj