Załoga Anakondy poszukiwała windsurfera
16 czerwca br. popołudniu, załoga dyżurna SAR z 43 Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach poszukiwała, na Zatoce Gdańskiej, zaginionego windsurfera.
W niedzielne popołudnie, załoga dyżurna śmigłowca ratownictwa morskiego W-3WARM Anakonda postawiona została w stan gotowości, alarmem ratowniczym: "rozbitek na morzu", o godzinie 14:55. Z otrzymanej informacji wynikało, że na akwenie wodnym pomiędzy Sopotem, a Gdańskiem zaginął windsurfer.
Śmigłowiec wystartował o godzinie 15:04 i siedem minut później znalazł się w rejonie poszukiwań, nawiązując łączność ze służbami koordynującymi akcję ratowniczą oraz prowadzącym poszukiwania statkiem Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa "Wiatr". W trakcie prowadzonych poszukiwań załoga otrzymała informację, że windsurfer został odnaleziony przez instruktora prowadzącego zajęcia. Akcję zakończono i śmigłowiec lądował na macierzystym lotnisku, w Gdyni-Babich Dołach o godzinie 15:51.
Jak co roku, Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej przypomina, że okres letni, sprzyjający uprawianiu sportów wodnych zwiększa, niestety, zagrożenia związane z przebywaniem na otwartych akwenach. Dlatego apeluje o szczególną ostrożność, rozwagę i odpowiedzialność w korzystaniu z uroków morza i jezior.
Komentarze