Przejdź do treści
Nocne lądowanie w terenie/ fot. Michał Franczyk
Źródło artykułu

Nocne lądowanie w terenie

Jedna z trudniejszych operacji lotniczych - wykonywanie startów i lądowań nocą w terenie przygodnym była tematem wczorajszych lotów metodycznych 28. Puckiej Eskadry Lotniczej w Gdyni Babich Dołach. W szkoleniu uczestniczyli piloci instruktorzy śmigłowców ratowniczych W-3RM oraz śmigłowców pokładowych SH-2G.

28 kwietnia, po godzinie 20.00, na lotnisku Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej rozpoczęły się loty w trakcie których załogi śmigłowców ratowniczych W-3RM „Anakonda” i śmigłowców pokładowych SH-2G wykonywały jedną z trudniejszych operacji lotniczych – lądowanie nocą w terenie przygodnym. Lądowisko zostało wyznaczone podczas wykonanego dzień wcześniej rekonesansu, pomiędzy miejscowościami Kosakowo, Mosty i Kazimierz, na północ od lotniska w Gdyni Babich Dołach gdzie stacjonuje 28. Pucka Eskadra Lotnicza. Podczas takiego lądowania załoga jest zdana wyłącznie na swoje umiejętności, nie ma do dyspozycji żadnych systemów naprowadzania. Przed lądowaniem musi ocenić przydatność terenu i zapoznać się z przeszkodami. Głównym celem tych lotów było ujednolicenie procesu i metod szkolenia podczas wykonywania nocnych startów i lądowań w innym niż lotnisko i oznakowane lądowisko terenie.

Tego typu loty mają przygotować załogi śmigłowców do prowadzenia działań poszukiwawczo – ratowniczych SAR (Search and Rescue) nad lądem oraz do prawidłowego działania w sytuacjach awaryjnych, kiedy załoga śmigłowca jest zmuszona do lądowania w terenie przygodnym.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony