Anakonda z Darłowa ewakuowała rybaka

Wczoraj w południe, załoga dyżurna SAR z Grupy Lotniczej w Darłowie przeprowadziła kolejną akcję ratowniczą. Natychmiastowej pomocy medycznej potrzebował załogant kutra rybackiego.

Załoga dyżurna śmigłowca ratownictwa morskiego W-3WARM Anakonda postawiona została w stan gotowości, alarmem ratowniczym "pomoc medyczna", o godzinie 11:01. Z otrzymanej informacji wynikało, że ewakuacji na ląd i specjalistycznej pomocy medycznej potrzebuje załogant kutra rybackiego UST-116, znajdującego się ok. 30 mil morskich na północ od Ustki.

O 11:20 załoga Anakondy, dowodzona przez kpt. pil. Tomasza Gierczyńskiego wystartowała z lotniska w Darłowie, kierując się do wskazanego rejonu akcji. Czterdzieści minut później, z pozostającego w zawisie nad kutrem, śmigłowca, opuszczono ratownika, który podjął poszkodowanego.

O godzinie 12:30 śmigłowiec lądował na macierzystym lotnisku, przekazując natychmiast poszkodowanego, z objawami zawału serca, obsadzie karetki pogotowia. To trzecia akcja przeprowadzona w tym roku przez załogi BLMW, z punktu dyżurnego SAR w Darłowie.

Ogółem w tym roku lotnicy morscy przeprowadzili siedem akcji poszukiwawczo-ratowniczych i 645 od momentu powstania Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Łącznie, w tym czasie pomocy udzielono 343 osobom. Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Całodobowy dyżur SAR/ASAR, w ramach polskiej strefy odpowiedzialności "Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim" oraz "Konwencji Chicagowskiej", pełniony jest przez załogi śmigłowców W-3WARM w 43 Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach oraz śmigłowców Mi-14PŁ/R lub W-3WARM w 44 Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Przez cały czas, system ratownictwa wspiera załoga samolotu patrolowego M28B 1R Bryza, pełniąca całodobowy dyżur na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka.