Relacja z zawodów na celność lądowania w Aeroklubie Lubelskim

Jak już stało się tradycją, kiedy powoli gaśnie termika, piloci szybowcowi Aeroklubu spotykają się na zawodach na celność lądowania. Poza aspektem rozrywkowym i elementami sportowej rywalizacji, konkurencja polegająca na zatrzymaniu szybowca na wyznaczonej, stosunkowo niewielkiej przestrzeni i jak najbliżej określonego punktu, ma również cel praktyczny – doskonalenie techniki lądowania w terenie przygodnym, gdzie często nie ma miejsca na błąd.

W tym roku zawody rozgrywały się według nowej formuły. Wprowadzono dwie kategorie – piloci licencjonowani oraz uczniowie piloci. Ze względu na warunki pogodowe, a w szczególności tylny wiatr, zawody okazały się bardzo trudne a celne lądowanie udało się tylko nielicznym. Niestety dały o sobie znać trudy setek lądowań w ciągu całego sezonu i w naszym niezawodnym dotychczas „Boćku” posłuszeństwa odmówił amortyzator głównego podwozia. Bocian musiał pójść na warsztat, a zawody w kategorii uczniów pilotów dokończymy w kolejny lotny weekend.


Wyniki w kategorii pilotów licencjonowanych prezentują się następująco:

1 Miejsce – Robert Nachajski
2 Miejsce – Sławek Kozik
3 Miejsce ex aequo: Piotr Mamej, Tomasz Miłosz, Radosław Rożen, Bartek Miszczuk

Zwycięzcom gratuluję wyników a pilotom zaangażowania i dobrej zabawy. Trzeba też dodać że loty odbywały się bezpiecznie i nie doszło do żadnych incydentów. Piloci lądowali poprawnie, choć warunki były dziś naprawdę trudne. Niektórzy twierdzili nawet, że przypominało to lądowanie na lotniskowcu.


Bardzo cieszyło zaangażowanie Członków Sekcji w organizację, duża frekwencja wśród pilotów i wspaniała atmosfera koleżeńskiego współzawodnictwa. Całości dopełnił tradycyjny grill okraszony lotniczymi opowieściami.