"Biało-Czerwone Iskry" podsumowanie sezonu 2016
Piloci z Zespołu Akrobacyjnego Biało-Czerwone Iskry reprezentowali polskie skrzydła w pokazach w kraju i za granicą. Rok 2016 to bardzo pracowity czas dla pilotów dęblińskiego Zespołu z 41. Bazy Lotnictwa Szkolnego.
Rok 2016 rozpoczął się bardzo intensywnie, bo już w styczniu Zespół Akrobacyjny „Biało – Czerwone Iskry” wzbogacił się o trzech nowych pilotów: kpt. pil. Krzysztofa Kłaczyńskiego, ppor. pil. Mateusza Kubiaka oraz ppor. pil. Marcina Kossakowskiego. Zadanie nie było łatwe, ponieważ jeszcze w tym roku musieli oni zastąpić ubywających na szkolenie lotnicze do Włoch pilotów – kpt. Pawła Wichowicza, kpt. Piotra Berezińskiego oraz kpt. Przemysława Ćwiklaka.
Nie wliczając ogromnej liczby treningów na dęblińskim niebie, pierwszy raz w tym roku można było zobaczyć Zespół na obchodach 1050-lecia chrztu Polski. Zespół w składzie pięciu samolotów uczcił ten dzień pozostawiając na niebie biało-czerwoną flagę podczas obchodów w Ostrowie Lednickim.
Członkowie Zespołu „Biało – Czerwone Iskry” byli widoczni nie tylko w powietrzu, wspomagali różnego rodzaju akcje charytatywne i społeczne. Dęblińscy piloci wspierali między innymi akcję Cała Polska czyta dzieciom, która odbyła się w Muzeum Sił Powietrznych.
Z okazji Święta Wojsk Specjalnych, 20 maja br. Zespół zaprezentował swój kunszt na krakowskim niebie. W tym dniu kpt. pil. Krzysztof Kłaczyński odniósł osobisty sukces, ponieważ wykonał swój pierwszy samodzielny pokaz.
Powstał również film dokumentalny o TS-11, który jest zarazem pracą dyplomową pani Joanny Łupińskiej. Film pod tytułem „Zmiana warty: TS-11 Iskra” wziął udział w VII Międzynarodowym Festiwalu Filmów Lotniczych „Fly Film Festival 2016”.
Pierwszy dynamiczny pokaz w tym roku odbył się 11 czerwca na Międzynarodowym Pikniku „Lotnicze Depułtycze” w okolicach Chełma. Tym razem w składzie czterech samolotów. Kolejną pozycją w planie pokazów było Florennes – pokazy z okazji 70-lecia Belgijskich Sił Powietrznych „Magic in the Air”. Niestety ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne w zachodniej Europie, wylot musiał zostać odwołany.
30 czerwca nadszedł czas symbolicznego przekazania pałeczki, ogromna ilość intensywnych treningów przyniosła należne miejsca w zespole kpt. pil. Krzysztofowi Kłaczyńskiemu, który zastąpił kpt. pil. Pawła Wichowicza na pozycji prawego prowadzonego, ppor. pil. Mateusz Kubiak zastąpił kpt. pil. Piotra Berezińskiego na pozycji lewego prowadzonego oraz ppor. pil. Marcin Kossakowski zastąpił kpt. pil. Przemysława Ćwiklaka na pozycji prawego prowadzonego oraz solisty. Tego dnia nowy już skład Zespołu wykonał przelot nad placem przed pomnikiem „Bohaterskim Lotnikom Dęblińskiej Szkoły Orląt” z okazji zmiany na stanowisku Rektora -Komendanta WSOSP.
Największą dumą dla Zespołu jest możliwość reprezentowania naszego kraju poprzez pozostawienie na niebie biało-czerwonych barw. Im większa liczba ludności jest w stanie dostrzec starania Zespołu, tym większa jest radość pilotów. Prawdziwym honorem była defilada lotnicza na otwarcie szczytu NATO w Warszawie.
Niestety w Polsce nie zawsze możemy liczyć na odpowiednią pogodę do pokazów, dlatego Zespół musiał odwołać wizytę w Kostrzynie nad Odrą. Ku zaskoczeniu, uczestnicy Przystanku Woodstock sprawili, że Iskry jednak pojawiły się na festiwalu.
Miejscem pierwszego pokazu dynamicznego nowego składu Zespołu było lotnisko Mokre w gminie Zamość, odbyło się to 16 lipca. Zespół w składzie sześciu samolotów zaprezentował się w wariancie niskim. Kolejny pokaz, również w wariancie niskim, odbył się 7 sierpnia podczas 18. Mazury Air Show nad jeziorem Niegocin w Giżycku.
Defilada z okazji Święta Wojska Polskiego nie mogłaby się odbyć bez biało-czerwonej flagi na niebie. Pierwszy pokaz w wariancie wysokim w tym roku odbył się 27 sierpnia w Poznaniu, podczas obchodów Święta Lotnictwa oraz 10-lecia F-16 w Polsce. Tutaj też kilku dęblińskich pilotów zostało uhonorowanych medalami za zasługi dla obronności kraju.
Zaledwie tydzień później piloci wystąpili na Festynie Lotniczym w 12. Bazie Bezzałogowych Statków Powietrznych w Mirosławcu. 3 września to kolejny dzień pokazu w wariancie wysokim.
14 września rozpoczęła się największa wyprawa Zespołu „Biało-Czerwone Iskry” w całej jego historii. Nigdy wcześniej BCI nie zrobiły tak wielkiej liczby kilometrów w ciągu jednego wylotu. Była to dwutygodniowa podróż z wieloma międzylądowaniami i pokazami lotniczymi w Grecji oraz na Malcie. Pierwszy przystanek Kraków-Balice, ostatni postój w Polsce przed wylotem za granicę.
Ze względu na niewielki zasięg samolotu TS-11 Iskra, piloci Zespołu byli zmuszeni do planowania naszej trasy z międzylądowaniami w odległości około 500 km. Start o poranku 15 września. Pierwszym przystankiem było lotnisko Timisoara w Rumunii. Kolejny przystanek Bułgaria. Lotnisko Plovdiv. Na każdym przystanku członkowie Zespołu czekali na swoich niezastąpionych techników, którzy przygotowywali samoloty do dalszej drogi. W ślad za nami podróżowali oni na pokładzie samolotu C-295.
Ostatnim odcinkiem trasy do Grecji było lotnisko Tanagra. W Grecji piloci zostali przyjęci bardzo ciepło przez organizatorów. Na miejscu wykonali dwa pokazy w wariancie wysokim w trakcie Athens Flying Week.
Po zakończonych pokazach Biało Czerwoni mieli okazję spotkać się z Ambasador w Republice Greckiej Panią Anną Barbarzak oraz Attache obrony płk. Markiem Dudą. Spotkanie było okazją do wymiany okolicznościowych upominków. Lider Zespołu kpt. pil. Maciej Kopiel wręczył pamiątkowe ryngrafy. Po udanych pokazach Zespół wyruszył w dalszą drogę. Kolejne lotnisko po trasie Lecce-Galatina we Włoszech. W Lecce piloci spotkali się ze swoimi kolegami, którzy w tym czasie odbywali przeszkolenie na nowy typ statku powietrznego M-346. Na Malcie oprócz pokazów Zespół miał okazję spotkać się z uczniami oraz kadrą Polskiej Szkoły Sobotniej na Malcie, a dzieci miały niecodzienną sposobność posiedzieć w polskim samolocie. Podczas Malta International Airshow Zespół zaprezentował pokaz w wariancie niskim. Piloci zostali przyjęci na Malcie bardzo serdecznie ze względu na zbliżone barwy narodowe Polski i Malty oraz możliwość pokazania ich na niebie. Podróż powrotna była długa wymagała kilka międzylądowań, między innymi w Rivolto, w zaprzyjaźnionej bazie gdzie stacjonuje zespół Frecce Tricolori.
Powrót z Malty nie był jeszcze zakończeniem sezonu. Do zrealizowania pozostało kilka ważnych przedsięwzięć. Jednym z nich był przelot nad 120. Promocją Absolwentów WSOSP 18 listopada.
Kolejnym i ostatnim wydarzeniem tego roku, było przywitanie dwóch pierwszych, polskich samolotów M-346. Zespół w składzie czterech samolotów podprowadził samoloty M-346 do lądowania w asyście biało-czerwonych dymów na niebie.
Mimo, że oficjalne wyloty Zespołu zostały już zakończone, przed nimi jeszcze mnóstwo pracy. Sporym wyzwaniem dla członków Zespołu jest dopracowanie programu pokazów na przyszły rok oraz intensywne szkolenie nie tylko nowego członka Zespołu – por. pil. Sylwestra Sobótki, który ma zastąpić kpt. pil. Jerzego Skalińskiego na pozycji zamykającego, ale również wszystkich pilotów Zespołu.
Przyszły sezon Zespół Akrobacyjny „Biało - Czerwone Iskry” rozpocznie w składzie:
nr 1 kpt. Maciej Kopiel – dowódca / lider
nr 2 mjr Jacek Jaworek – pierwszy lewoskrzydłowy
nr 3 kpt. Krzysztof Kłaczyński – pierwszy prawoskrzydłowy
nr 4 por. Sylwester Sobótka – zamykający
nr 5 por. Marcin Kossakowski – drugi prawoskrzydłowy / Solo
nr 6 por. Mateusz Kubiak – drugi lewoskrzydłowy
2017 rok będzie bardzo pracowity dla Zespołu, szykuje się wiele interesujących imprez lotniczych.
Tekst: Zespół Akrobacyjny „Biało – Czerwone Iskry”
Zdjęcia: mjr pil. Grzegorz Banaś / 4. SLSz, por. pil. Mateusz Chalot / 41. BLSz, Michał Wajnchold, Zbyszek Moszczański, archiwum Zespołu Akrobacyjnego „Biało – Czerwone Iskry”.
Komentarze