Kolejne ćwiczenia tankowania polskich F-16 w powietrzu
Tankowanie w polskiej przestrzeni powietrznej z holenderskiego tankowca KC – 10, to jedno z priorytetowych zadań na 14 czerwca. Zadanie to przećwiczy dwadzieścia samolotów wielozadaniowych F-16, stacjonujących na co dzień w dwóch bazach 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego.
Po raz pierwszy trening odbędzie się pod nadzorem inspektora (tzw. Taceval Evaluatora) wyznaczonego z Royal Netherlands Airforce w ramach oceny certyfikującej (Forceval), która jest warunkiem oceniającym naszą zdolność i ostateczne dopuszczenie do prowadzenia operacji ekspedycyjnych w ramach NATO.
Łącznie dwudziestu czterech pilotów w kabinie nowoczesnych F-16 z baz w Poznaniu – Krzesinach i Łasku, zrealizuje manewr podejścia do tankowania w powietrzu (bez realnego transferu), który odbędzie się w ramach utrzymania i wznowienia nawyków w tankowaniu. Będzie to kolejne tankowanie w polskiej przestrzeni powietrznej w tym roku.
Samoloty spotykają się na wysokości ok. 8 tyś. metrów. Tankowanie polega na precyzyjnym zbliżeniu do wystającego boomu, po czym operator tankowca ˝umieszcza˝ przewód paliwowy boomu w specjalnym miejscu za kabiną F-16. W tym czasie samolot musi utrzymywać stałą prędkość, bez przechyleń, około 550-600km/h. Tankowanie trwa około dwóch minut.
Do tankowania samoloty F-16 podchodzą standardowo kluczami, po cztery. Manewr przeprowadza się zarówno w dzień, jak i w nocy. Pierwsze tankowanie ˝efów˝ w polskiej przestrzeni powietrznej miało miejsce 26 sierpnia 2009 r.
Komentarze