Przejdź do treści
Źródło artykułu

Rekordowy lipiec na lotnisku w Jasionce

Lotnisko w podrzeszowskiej Jasionce obsłużyło ponad 85 tys. pasażerów w lipcu br. – powiedział PAP we wtorek prezes lotniska Michał Tabisz. Dodał, że to najlepszy miesiąc w historii portu.

Tegoroczny lipcowy wynik jest o prawie 20 proc. lepszy niż w tym samym okresie roku ubiegłego i o 30 proc. wyższy niż w 2016 r.

Jak tłumaczy Tabisz, skokowy wzrost ruchu to efekt uruchomienia nowych, wakacyjnych połączeń do Grecji, Bułgarii i Albanii, a także regularnych rejsów do Izraela i Stanów Zjednoczonych.

„W lipcu z lotów czarterowych skorzystała rekordowa liczba prawie 15 tys. pasażerów, to 70 proc. więcej niż przed rokiem. Historyczny wynik padł też na obsługiwanej przez PLL LOT trasie Warszawa-Rzeszów-Warszawa, którą w lipcu podróżowało ponad 25 tys. osób” – dodał.

Dużą popularnością cieszą się również loty transatlantyckie. Średnie wypełnienie rejsów z Rzeszowa do Nowego Jorku w lipcu wyniosło niemal 90 proc. Nie mniejsze obłożenie miały połączenia na Wyspy Brytyjskie i do Irlandii realizowane przez linie Ryanair. W porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosła też liczba pasażerów podróżujących z Rzeszowa do Monachium samolotami Lufthansy.

Zdaniem prezesa portu, wyniki osiągnięte na półmetku tegorocznych wakacji dają powody do satysfakcji. Zastrzegł przy tym, że na pełne podsumowanie przyjdzie czas po zakończeniu sezonu letniego.

Jak zauważył Tabisz rekordowe rezultaty w Jasionce odzwierciedlają trend obserwowany w całej Polsce.

„Mieszkańcy naszego regionu oraz sąsiednich województw, udając się na letni wypoczynek coraz częściej decydują się na podróż samolotem, oszczędzając czas i znacznie podnosząc komfort podróży. Staramy się wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom konsekwentnie rozwijając siatkę połączeń zarówno sezonowych, jak i całorocznych” – podkreślił.

Obecnie z Jasionki można dotrzeć m.in. do Warszawy, Londynu i Monachium, Dublina, Manchesteru, Bristolu, East Midlands, Glasgow. Port oferuje również cotygodniowe połączenie z Nowym Jorkiem i Tel-Awiwem. (PAP)

autor: Wojciech Huk

huk/ amac/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony