Ukraina odpiera rosyjskie natarcia. Lotnicy i przeciwlotnicy w akcji
Miesiąc temu, o 5 rano, rozpoczęła się na pełną skalę inwazja Rosji na terytorium Ukrainy. Od tego czasu Rosja straciła 232 samoloty i śmigłowce. W ciągu 28 dni wojny zginęło około 15800 rosyjskich żołnierzy.
Jak poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy "wrogie samoloty nadal działają, uderzają z powietrza, a w ciągu ostatniej doby odnotowano ponad 250 lotów statkami powietrznymi (60 więcej niż 22 marca). Głównymi celami wroga pozostają infrastruktura wojskowa i cywilna w obwodach Kijowskim, Czernihowskim i Charkowskim".
Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy odpierają skoncentrowane naloty rakietowe i powietrzne oraz ataki powietrzne wroga, utrzymują osłonę powietrzną ważnych obiektów Ukrainy i grup wojsk. W dniu poprzednim trafiono 11 nieprzyjacielskich celów powietrznych (7 samolotów, 1 bezzałogowy statek powietrzny, 1 śmigłowiec i 2 pociski manewrujące).
Nigdzie w wojskowym starciu między Rosją a Ukrainą szala walki nie jest tak przechylona, jak w powietrzu, gdzie Moskwa ma bardziej zaawansowane samoloty iw znacznie większej liczbie. Ale po prawie czterech tygodniach wojny ukraińskie siły powietrzne wciąż latają.
Jeden z ukraińskich pilotów, Andrij, który lata Su-27, zgodził się porozmawiać z CNN. Andrij mówi, że warunki zmieniają się na korzyść jego i jego kolegów.
"Teraz sytuacja się uspokaja" – mówi Andrij. "Na początku odnosili sukcesy dzięki ich ilości, ale teraz sytuacja się poprawia. Wielu rosyjskich pilotów odmawia walki, bo ich zestrzeliwujemy" – twierdzi.
Do tej pory on i jego koledzy byli w stanie powstrzymać pozorną przewagę Rosji dzięki starannemu planowaniu i sprytnej taktyce. Andrij nie opisuje szczegółowo, z czym wiążą się te strategie, ale mówi, że wiążą się one z bliską koordynacją z innymi siłami ukraińskimi i podejmowaniem ekstremalnego ryzyka.
"Rosyjscy piloci latają nowocześniejszymi odrzutowcami i są w stanie wystrzeliwać pociski na znacznie większe odległości" – powiedział. "Na przykład, abyśmy mogli odstraszyć pociski wystrzeliwane na odległość 80 km, musimy zbliżyć się do nich na odległość 40 km. Jeśli już wystrzelili w nas pocisk, musimy go jakoś przechwycić po drodze."
A niektóre z ruchów, które stosują na polu bitwy, są wynikiem treningu ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami NATO.
"Kilka lat temu ćwiczyliśmy "Czyste niebo" tutaj na Ukrainie i lecieliśmy obok odrzutowców F-15 i F-16” – wspomina Andrij. "W tym czasie opracowaliśmy pewną taktykę odstraszania myśliwców i mogę wam powiedzieć, że niektóre z tych taktyk naprawdę działają”.
Strategia jest częścią tajemnicy; drugą to piloci, którzy wprowadzają ją w życie.
„Nie powiedziałbym, że poziom wyszkolenia ich pilotów jest bardzo wysoki” – powiedział Andrij. „Odkąd nasi zagraniczni partnerzy zaczęli przysyłać nam różnego rodzaju sprzęt przeciwlotniczy, taki jak średni i bliski zasięg, nabraliśmy pewności w powietrzu”. "Wielu rosyjskich pilotów odmawia teraz rozmieszczenia, ponieważ się boją” – dodaje. Cały wywiad czytaj na stronie www.edition.cnn.com
Ukraińskie wojska mogą też pochwalić się kolejnym sukcesem. W zdobytym rosyjskim porcie Berdiańsk zniszczono duży okręt desantowy „Orsk” Floty Czarnomorskiej okupantów. Ustalono też, że przechwycony 22 marca na polu walki na Ukrainie to zaawansowany rosyjski mobilny, naziemny system walki elektronicznej Krasucha-4, używany od 2010 roku.
Zniszczony i uszkodzony sprzęt:
• samoloty ‒ 108
• śmigłowce ‒ 124
• czołgi ‒ 530
• BBM / APV ‒ 1597
• systemy artyleryjskie ‒ 280
• systemy przeciwlotnicze ‒ 47
• RSZV / MLRS ‒ 82
• Cysterny z paliwem ‒ 72
• UAV ‒ 50
• wyposażenie specjalne ‒ 16
• łodzie ‒ 4 jednostki
• pojazdy jednostek zmechanizowanych ‒ 1033
Dane są coraz dokładniejsze. Wyliczenie komplikuje wysoka intensywność walki. Dane są aktualizowane.
Komentarze