Wielki finał Red Bull Air Race 2015 – ostateczna rozgrywka na pustyni

Mistrzostwa Świata Red Bull Air Race zostaną rozstrzygnięte już w najbliższy weekend, 17-18 października 2015 r. podczas ostatniego przystanku w Las Vegas. Brytyjczyk Paul Bonhomme ma nadzieję przypieczętować swój trzeci tytuł mistrza. Skutecznie zagrozić może mu Australijczyk Matt Hall. Transmisja live z finału najszybszej serii motorowej świata rozpocznie się w sobotę, 17 października o 23.55 na Red Bull TV.

Podczas ostatniego wyścigu Mistrzostw Świata Red Bull Air Race sezonu 2015, który odbędzie się 17-18 października w Las Vegas, Paul Bonhomme i Matt Hall zmierzą się w ostatecznej bitwie, której zwycięzca weźmie wszystko. Bonhomme zachowuje niewielką, 8-punktową przewagę nad zdeterminowanym Australijczykiem, jednakże 12 punktów za wygraną może przeważyć szalę na korzyść Halla.

"Osiem punktów zapasu, to niewiele – wystarczy moment i zniknie" – powiedział Bonhomme po wygraniu ostatniego wyścigu w Fort Worth w Teksasie, swoim czwartym zwycięstwie podczas tegorocznego sezonu. Już po raz szósty Bonhomme staje w obliczu walki o mistrzostwo w finałowym starciu, do tej pory tylko dwa razy udało mu się wyjść z niej z tytułem mistrza. W jego pamięci pozostają zapewne wydarzenia z ostatecznych starć sezonów 2007 oraz 2008, kiedy to najpierw Amerykanin Mike Mangold, a później Hannes Arch z Austrii znienacka wydzierali mu pewną wygraną z rąk. Również podczas sezonu 2014 Bonhomme miał szansę triumfować, ale ostatecznie zajął dopiero 5. miejsce w finałowym wyścigu, a w klasyfikacji generalnej 3. tuż za plecami Brytyjczyka Nigela Lamb’a i Arch’a.

Red Bull Air Race 2014 Las  Vegas (fot. Predrag Vuckovic/Red Bull Content Pool)

Pomimo całkowitej dominacji w tegorocznym sezonie, Bonhomme nie był w stanie uwolnić się od Hall’a, który czterokrotnie zajmował drugą pozycję. Podczas siedmiu wyścigów obecnego sezonu, Hall aż sześciokrotnie stawał na podium i nigdy nie zajął miejsca niższego niż piąte. Natomiast Bonhomme w drugim przystanku Mistrzostw w Rovinj zajął fatalne 8. miejsce, zdobywając tylko 1 punkt, po tym jak został wyeliminowany w Rundzie 8, gdzie przekroczył limit przeciążenia na zakręcie. Zabrzmi to złowrogo, ale to właśnie w Las Vegas Bonhomme latał w zeszłym roku najgorzej, zajmując 7. miejsce, po tym jak porywisty wiatr doprowadził do odwołania wyścigu i uznania wyników serii kwalifikacyjnej.

Hall twierdzi, że mógł powalczyć o zwycięstwo w Fort Worth, ale zdecydował nie stawiać wszystkiego na jedną kartę w przedostatnim starciu sezonu, po to, aby zachować szansę w potyczce finałowej. Zwycięstwo leży w zasięgu ręki, jeśli Hall wygra wyścig Red Bull Air Race w Las Vegas, dające 12 punktów, a Bonhomme skończy na miejscu 6. (z 3 punktami) lub niższym. Podobnie w przypadku, jeśli Hall zajmie drugą pozycję (9 punktów), a Bonhomme najwyżej dziewiątą (0 punktów).

"Żebym ja mógł zwyciężyć, on musi popełnić błąd" – powiedział Hall i dodał, że w Las Vegas będzie latał o wiele bardziej agresywnie niż w Fort Worth, gdzie głównym celem było tylko utrzymanie się w wyścigu. "Mam bardzo wyrównany rok, więc będę go naciskać z całych sił. W Las Vegas nie będzie nic do stracenia, zatem będę mógł  zaryzykować."

Red Bull Air Race 2014 Las  Vegas (fot. Predrag Vuckovic/Red Bull Content Pool)

W Las Vegas szykuje się zacięty pojedynek także o trzecie miejsce. Pięciu zawodników: Arch, Czech Martin Sonka, Brytyjczyk Nigel Lamb, Pete McLeod z Kanady i wreszcie Matthias Dolderer z Niemiec rozdziela różnica tylko 11 punków, zatem wszyscy oni mają szansę na ostatnie miejsce na podium w sezonie 2015.

Klasyfikacja Generalna Mistrzostw Świata: 1. Paul Bonhomme (GBR) 67 punktów, 2. Matt Hall (AUS) 59, 3. Hannes Arch (AUT) 30, 4. Martin Sonka (CZE) 28, 5. Nigel Lamb (GBR) 20, 6. Pete McLeod (CAN) 19, 7. Matthias Dolderer (GER) 19, 8. Yoshihide Muroya (JPN) 18, 9. Nicolas Ivanoff (FRA) 13, 10. Michael Goulian (USA) 10, 11. Kirby Chambliss (USA) 9, 12. Peter Besenyei (HUN) 8, Juan Velarde (ESP) 0, Francois Le Vot (FRA) 0.