Przejdź do treści
Bonhomme w Vegas od początku radzi sobie nieźle (fot. Jörg Mitter/RBAR)
Źródło artykułu

Bonhomme w Vegas od początku radzi sobie nieźle

Broniący tytułu mistrza świata Brytyjczyk był najszybszy na pierwszym treningu dzięki trzymanym w tajemnicy modyfikacjom.

Paul Bonhomme uzyskał najlepszy czas czwartkowego treningu na torze w Las Vegas. Niemiec Matthias Dolderer był drugi, a Austriak Hannes Arch trzeci. Stawiany wcześniej w roli faworyta Nigel Lamb na pierwszym z trzech treningów, które odbędą się przed sobotnimi kwalifikacjami był czwarty.

Wygląda na to, że Bonhomme skorzystał na sekretnych modyfikacjach, które jego team wprowadził do wyścigowego samolotu Edge 540 po wyścigu w Fort Worth w Teksasie, podczas którego Brytyjczyk zajął piąte miejsce. Mistrz świata przed przedostatnim wyścigiem sezonu prowadzi zaledwie punktem nad największymi rywalami Archem i Lambem i odmawia odpowiedzi na pytanie o szczegóły ulepszeń. Jego czas (50,779 sekundy) był znacznie lepszy od wyniku Dolderera (51,448), czy Archa (51,830).

"Jak dotąd jesteśmy zadowoleni i czujemy, że jesteśmy na dobrej drodze" – powiedział Bonhomme. „Zrobiliśmy kilka rzeczy z samolotem i myślimy że to się sprawdza. Ale nie jestem pewien, że wyniki z pierwszego treningu mogą wiele powiedzieć o tym, co wydarzy się podczas wyścigu. Podczas kolejnych sesji treningowych czasy będą się jeszcze zmieniać".

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony