Skrzydlata Polska 02/2016
Lutowa Skrzydlata Polska już w drodze do prenumeratorów i salonów prasowych.
W numerze polecamy:
Bułgarski kryzys z Polską w tle
Na początku października 2015 r. bułgarskie media zelektryzowała wiadomość o rezygnacji ze stanowiska głównodowodzącego wojskami lotniczymi gen. Rumena Radewa. W swoim oświadczeniu przyznał on, iż złożył dymisję pod wpływem katastrofalnej sytuacji sprzętowej podległej mu formacji i braku jakichkolwiek perspektyw jej poprawy. Czarę goryczy przepełniło ogłoszenie najnowszych planów bułgarskiego ministerstwa obrony, dopuszczających wykorzystanie samolotów bojowych innych państw NATO do ochrony bułgarskiej przestrzeni powietrznej…
(Auto)Pilot
Departament Transportu USA, po kontroli przeprowadzonej w branży transportu lotniczego, przedstawił raport, mówiący że władze amerykańskie nie przykładają należytej staranności do kontrolowania utrzymania odpowiednio wysokiego poziomu umiejętności pilotów linii lotniczych w zakresie pilotowania samolotów i obsługi skomplikowanych automatycznych układów sterowania lotem.
Pierwsze kroki w kosmos
Od czasu prac nad rakietami w latach 1960. w Polsce ta dziedzina została zamrożona na kilkadziesiąt następnych lat. Dziś tematyką techniki rakietowej w aspekcie Kosmosu zajmują się albo teoretycy z wyższych uczelni, albo praktycy amatorzy odpalający rakiety swojej konstrukcji. Utworzenie Polskiej Agencji Kosmicznej otwiera w tym zakresie wiele nowych możliwości. Wprawdzie już dziś na wyższych uczelniach powstają koła astronautyczne, ale działa też kilka grup amatorskich. Wskazanie im kierunku rozwoju ich konstrukcji może podnieść ich działalność na wyższy poziom. Są oni także potencjalnym zapleczem kadr dla nowych inicjatyw (również przemysłowych) w budowaniu potencjału czegoś, co nieco górnolotnie możemy nazwać polskim przemysłem kosmicznym.
Skrzydlata ochrona lotniska
Od samych początków lotnictwa poważne zagrożenie dla statków powietrznych stanowią zderzenia z ptakami. Kolizje takie mogą być przyczyną mniej lub bardziej groźnych uszkodzeń płatowców, a czasami nawet doprowadzić do katastrofy. Ryzyko takich zdarzeń wzrasta wraz z obniżeniem wysokości, czyli jest największe w newralgicznych fazach każdego lotu, jakim są start i lądowanie. Aby temu przeciwdziałać, na wielu lotniskach zaczęto stosować różne mechaniczne systemy płoszenia ptactwa, które jednak nie do końca spełniły pokładane w nich nadzieje. W myśl przysłowia „ogień zwalczaj ogniem”, zwrócono się ku znanemu od ponad czterech tysięcy lat sokolnictwu. Metoda ta okazała się na tyle skuteczna, że w ostatnich dziesięcioleciach coraz częstszym widokiem na wielu lotniskach cywilnych i wojskowych stali się sokolnicy i ich skrzydlaci strażnicy lotnisk.
Argentyna pożegnała Mirage
Po 43 latach eksploatacji, chociaż do tej pory nie wybrano jeszcze następcy, Mirage Wojsk Lotniczych Argentyny zakończyły swoją służbę. Na specjalnie z tej okazji zorganizowanych pokazach lotniczych, 29 listopada ub.r., odbyło się spektakularne pożegnanie tych samolotów.
Tryumf wśród wieżowców
W pierwszej połowie grudnia ub.r. powszechną uwagę budził Dubaj, gdzie rozgrywano Światowe Igrzyska Lotnicze. Sebastian Kawa, reprezentujący nas w szybownictwie, znów nie dał się pokonać i wywalczył złoty laur Igrzysk. Nasz lider światowej listy rankingowej pilotów ma medali jak północnokoreański generał orderów, w tym 18 złotych za zwycięstwa w mistrzostwach świata i Europy, lecz „Mazurek Dąbrowskiego”, w miejscu na które z podziwem i zawiścią patrzy świat, ma swoją szczególną wymowę.
Nawigowanie z piasku
Rozmach, fantastyczna atmosfera i zacięta rywalizacja sportowa. Tymi słowami można opisać, zakończone 12 grudnia 2015 r., Światowe Igrzyska Lotnicze w Dubaju, które zostały rozegrane po raz czwarty. Na co dzień Dubaj gości spadochroniarzy, ale tym razem organizatorzy stanęli na wysokości zadania, zapraszając 790 zawodników z 51 państw, z różnych dyscyplin lotniczych.
Złoto Dubaju dla Polski
4. Światowe Igrzyska Lotnicze (World Air Games) FAI w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Dubaju, w dniach od 1 do 12 grudnia 2015 r., przyniosły Polsce dwa złote medale. Wśród około tysiąca zawodników, 25 reprezentowało Polskę. To jedyne na świecie wydarzenie sportowe, w którym rozgrywano kilka dyscyplin lotniczych. Wojciech Bamberski zdobył dla nas pierwsze złoto w dyscyplinie Hot Air Airships (BX) (sterowce na ogrzane powietrze).
Cztery nagrody z Kanady
W 2009 r., gdy uczestniczyłem w National Convention IPMS USA, podczas uroczystego wręczania nagród tak często padały nazwiska przedstawicieli kanadyjskiego IPMS, że prowadzący konferencję zażartował, „iż w przyszłości trzeba będzie załatwić zamknięcie granicy amerykańsko-kanadyjskiej na czas konkursu, bo Kanadyjczycy zbyt wiele nagród wywożą z USA”. Tamta imponująca lista laureatów sprawiała wrażenie, że kanadyjskie modelarstwo redukcyjne znakomicie się rozwija i w tym kraju konkurencja konkursowa może być bardzo interesująca. Jednak na start w kanadyjskim konkursie musiałem poczekać jeszcze kilka lat.
Jeżowska Konferencja Szybowcowa
Miniony rok był w Kotlinie Jeleniogórskiej znaczący dla lotnictwa, a dla szybownictwa w szczególności. Był to rok 70-lecia polskiego szybownictwa w Jeżowie Sudeckim, które zaczęło się pierwszym lotem instruktora Władysława Dziergasa, wykonanym szybowcem Kranich 2 sierpnia 1945 r. Instruktor ten przyjechał do ówczesnego Grunowa (od 1946 r. – Jeżów Sudecki) wraz z 40 harcerzami-szybownikami z rejonu Białej Krakowskiej, Bielska i Żywca, wyszkolonymi na szybowisku Żar. Mieli oni zabezpieczać przed dewastacją rodzącą się szkołę szybowcową i warsztaty szybowcowe w Grunowie.
Zapraszamy do zapoznania się z fragmentem lutowego wydania "Skrzydlatej Polski" na stronie: www.altair.com.pl
Komentarze