Przejdź do treści
Źródło artykułu

Pokaz możliwości FA-50 w Dęblinie

Już za kilka lat w Wojsku Polskim będą trzy eskadry samolotów FA-50. Będą służyć do szkolenia pilotów oraz wykonywania zadań bojowych u boku F-35 i F-16. 

W środę 27 lipca br. w Dęblinie goście zaproszeni przez stronę koreańską, w tym redakcja Polski Zbrojnej, mieli okazję przyjrzeć się z bliska tym maszynom. Na razie bez biało-czerwonych szachownic, ale to zostanie szybko nadrobione.

Grupa Black Eagles – reprezentacyjny zespół akrobacyjny sił powietrznych Korei Południowej – powstała w roku 1953 w bazie wojskowej Koreańskich sił powietrznych w Kwangju, gdzie zespół stacjonuje do dzisiaj. Piloci grupy przez rok istnienia latali na samolotach produkcji amerykańskiej, North American P-51 Mustang. W 1954 zespół zmienił samoloty na również amerykańskie T-33 Shooting Star. Maszyny te służyły do roku 1959. Ponownie sprzęt wymieniono na zachodnie maszyny North American F-86 Sabre. Samoloty wiernie służyły w grupie przez niecałe 10 lat. W 1966 samoloty wymieniono na zachodnie myśliwce typu Northrop F-5 Freedom Fighter. Sprzęt służył do roku 1978. Zapaścią w grupie była jej likwidacja w roku 1978.

Piloci młodego pokolenia bazującego w bazie podjęli decyzję o reaktywacji grupy i kontynuowaniu tradycji swoich poprzedników. Od 1994 piloci latali na szturmowych samolotach Cessna A-37 Dragonfly. Kolejną rewitalizacje grupa przeprowadziła w 2007 roku, kiedy do użytku wprowadzono rodzimej produkcji samoloty T-50 Golden Eagle. Zespół w całej swojej historii występował w wielu krajach, głównie w Azji. Regularnie goszczą na azjatyckich międzynarodowych pokazach lotniczych, a od 2012 roku występują sporadycznie także poza Azją.
(Nota o Black Eagles: Wikipedia)
 
Pokaz możliwości FA-50 w filmie poniżej.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony