Uhonorowano pilota Dywizjonu 300

Rada Gminy i Miasta Witkowo przyjęła projekt uchwały dotyczący uchonorowania pilota z Dywizjonu 300 - Józefa Skowrona.

Starania o uczczenie pamięci lotnika z Dywizjonu 300 zostały zapoczątkowane w 2013 r. na Małopolskim Pikniku Lotniczym w Krakowie, kontynuowane w czerwcu 2015 r. na Pikniku Lotniczym oraz w sierpniu 2015 r. w Witkowie podczas uroczystości, pod patronatem ministra Obrony Narodowej, upamiętniającej sierż. pil. Józefa Skowrona.

Starania te przyniosły owoc w postaci nadania rondu położonemu w Witkowie nazwy im. Pilota Józefa Skowrona. Uchwała Nr XI/86/2015 o nadaniu nazwy rondu w Witkowie została podjęta 30.12.2015 r. przez Radę Gminy i Miasta Witkowo podczas XI sesji Rady Miejskiej.

Sierżant pilot Józef Skowron w czasie II wojny światowej został ewakuowany z Polski do Anglii. Tam w dywizjonie nr 300 im Ziemi Mazowieckiej 52 razy latał bombardować Niemcy i Włochy. Od generała Sikorskiego dostał medal Virtutti Militari i trzykrotnie Krzyż Walecznych. Brytyjczycy nadali mu pięć swoich najważniejszych odznaczeń.

Jednak kiedy w wieku 30 lat wrócił w 1947 roku do Polski do rodzinnego Witkowa ludowa ojczyzna potraktowała go jak szpiega. Mimo starań odrzucono jego prośby o przyjęcie do wojska lub do lotnictwa cywilnego. - Był inwigilowany, donoszono, że ma w domu maszynę do pisania i kontakty na zachodzie - mówi syn Adam Skowron. Nigdy nie pozwolono mu latać. Zmarł 20 lat temu.

Lokalni historycy zaproponowali Ministrowi Obrony Narodowej aby Skowron został patronem 33. Bazy Lotniczej w Powidzu, a na jednym z Herkulesów umieszczona została podobizna Józefa Skowrona. (Źródło: radiomerkury.pl)