Już niedługo samoloty nie będą zawracane ze Świdnika

Nad lotniskiem w Świdniku pojawiła się ostatnio tzw. „papuga”, która służy do testowania systemów nawigacji. Już w tym roku w Porcie Lotniczym Lublin samoloty będą mogły lądować przy gorszych warunkach atmosferycznych. System ILS drugiej kategorii umożliwi wykonywanie operacji lotniczych przy widzialności ograniczonej do 350 m.

ILS to radiowy system nawigacyjny, wspomagający lądowanie samolotu w warunkach ograniczonej widoczności. Urządzenia obecnie działające na lubelskim lotnisku posiadają najniższą, pierwszą kategorię. Umożliwia ona lądowanie, gdy podstawa chmur jest na wysokości nie niższej niż 60 metrów, a widzialność wzdłuż pasa wynosi co najmniej 550 m.

W ubiegłym roku władze Portu Lotniczego Lublin rozpoczęły działania zmierzające do uruchomienia ILS drugiej kategorii. Oznaczałoby to możliwość wykonywania operacji lotniczych przy widzialności do 350 m. – To podniosłoby nasz prestiż i dostępność i byłoby atutem w negocjacjach z przewoźnikami. Posiadanie drugiej kategorii oznaczałoby zmniejszenie liczby przekierowywanych lotów, a dla linii lotniczych są to mniejsze koszty – wyjaśnia Piotr Jankowski, rzecznik prasowy portu.

Cały artykuł można przeczytać na stronie: www.dziennikwschodni.pl