Akcja poszukiwawczo-ratownicza na Zalewie Kamieńskim
W sobotnie popołudnie lotnicy Brygady lotnictwa Marynarki Wojennej, przeprowadzili pierwszą w tym roku akcję poszukiwawczo-ratowniczą. Poszukiwania dwóch zaginionych wędkarzy prowadzono na Zalewie Kamieńskim.
W dniu 16 stycznia, o godzinie 15:10, lotnicy SAR z 44. Bazy Lotnictwa Morskiego w Darłowie, otrzymali informację, o dwóch wędkarzach zaginionych na Zalewie Kamieńskim, w pobliżu Kamienia Pomorskiego. Załoga śmigłowca poszukiwawczo-ratowniczego W-3WARM Anakonda, dowodzona przez kpt. pil. Dominika Wardę, wystartowała w kierunku rejonu poszukiwań o godz. 15:23, nawiązując łączność ze służbami koordynującymi akcję ratowniczą.
Po dolocie do wyznaczonego miejsca rozpoczęto przeszukiwania i kontynuowano je przez kolejne 30 min. Poszukiwania prowadziła także Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa, Policja i jednostki Straży Pożarnej.
Załoga śmigłowca przerwała zadanie po otrzymaniu informacji od służb koordynujących akcję ratowniczą o odnalezieniu jednego z poszukiwanych, który pomimo podjęcia natychmiastowych czynności resuscytacyjnych zmarł. W rejonie znacznie pogorszyły się także warunki meteorologiczne. O godz. 17.05 Anakonda wylądowała na lotnisku w Darłowie.
W ubiegłym roku lotnicy BLMW przeprowadzili 23 akcje poszukiwawczo-ratownicze. W całej historii Brygady wykonano ich 690, udzielając pomocy 367 osobom. Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi. Całodobowy dyżur SAR/ASAR, w ramach polskiej strefy odpowiedzialności "Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim" oraz „Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym”, pełniony jest przez załogi śmigłowców W-3WARM w 43. Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach oraz śmigłowców Mi-14PŁ/R lub W-3WARM w 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Przez cały czas, system ratownictwa wspiera załoga samolotu patrolowego M28B 1R Bryza, pełniąca całodobowy dyżur na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka.
Komentarze