Przejdź do treści
WGC 2010 - Szeged - Hungary
Źródło artykułu

Dziesiąty dzień mistrzostw na Węgrzech, wtorek 03/08/2010

Temperatura rośnie. Pogoda całkiem niezła. Klasy otwarta i 15 metrowa rozpoczęły starty o godzinie 12;00. Dla urozmaicenia organizator zmienił klasie otwartej zadanie 10 minut przed rozpoczęciem startów. Trzeba się mocno pilnować. Każdego dnia pojawiają się zmiany. Dzisiaj strefa punktu dolotowego dla klasy otwartej i 18 metrowej to promień 1 km a dla klasy 15 m 2 km. Wczoraj wszyscy mięli 2 km. Minimalna wysokość na linii mety została wczoraj obniżona do 120 m ze 140 metrów. Informacje były zapisane na arkuszu zadania dnia. Na odprawie ani słowa o zmianach.

Wszyscy na trasie 03/08/2010, 16:05

Początek trasy wszyscy mięli nienajgorszy. Systematycznie przesuwają się do przodu. Janusz zgłaszał średnią prędkość około 110 km/h. W rejonie 3 punktu klasy otwartej warunki są trochę gorsze niż na początku gdzie zdarzały się noszenia do 3 m/s. Osiemnastki zgłaszały poprawę termiki 70 km na północny-wschód od Szeged. W połowie drugiego boku piętnastek pogoda jest gorsza. Trzeba krążyć we wznoszeniach 1,5 – 1,8 m/s. Dalej na wschód powinno być lepiej. Osiemnastki zbliżają się do 2 punktu zwrotnego. Lecą w dobrych warunkach pod ładnymi chmurami.

Otwarta i osiemnastki na lotnisku 03/08/2010, 17:31

Nasi reprezentanci z klasy otwartej i 18 metrowej są już na lotnisku. Wyniki powinny być niezłe. Mam nadzieję, że wkrótce się o tym przekonamy. Koledzy z klasy 15 metrowej łapią noszenia do 1,8 m/s. Łukasz jest nieco z przodu. Do rozpoczęcia dolotu brakuje około 1000 metrów. Przed sobą ma jeszcze trochę Cumulusów. Od południowego-zachodu nasuwa się górne zachmurzenie.

Więcej informacji na stronie organizatora www.wgc2010.hu dział „Task and Results.

Jacek Dankowski
Kierownik Ekipy

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony