Przejdź do treści
34. Szybowcowe Mistrzostwa Świata - start pilotów (fot. Łukasz Wójcik/Facebook)
Źródło artykułu

34. Szybowcowe Mistrzostwa Świata – kolejny dzień rywalizacji

Po odwołanej wczoraj dla wszystkich klas konkurencji z powodu słabych warunków atmosferycznych, dziś wszyscy piloci mogli wystartować, aby zmierzyć się podczas kolejnej konkurencji 34. Szybowcowych Mistrzostw Świata rozgrywanych w australijskiej miejscowości Benalla.

Najkrótsza trasa, bo 444,2 km, została przygotowana dla klasy 15m.

W tej konkurencji zwycięzcą został Makoto Ichikawa z Japonii, który pokonał zadaną trasę w czasie 4:58:06 i uzyskał maksymalną liczbę punktów 1000. Sebastian Kawa zajął dziś 2 miejsce, wykonując zadanie w czasie 4:58:57 i zdobywając 984 punktów. Łukasz Grabowski zajął 3 miesce z czasem 5:00:26 i 983 punktami, a Christoph  Matkowski 10 miejsce z czasem 5:06:17 i 939 punktami. Dzisiejsze pełne wyniki klasy 15m można zobaczyć tutaj.


Task 6 - klasa 15m

Sebastian Kawa nadal utrzymuje pozycję lidera (2574 punkty) z przewagą 91 punktów nad dzisiejszym zwycięzcą Makoto Ichikawą (2483 punktów). Wyniki klasyfikacji generalnej można zobaczyć tutaj.


Task 6 - klasa 18m

Dla klasa 18m organizatorzy ułożyli dziś trasę o długości 503,1 km, którą najszybciej pokonał Peter Temple z Australii w czasie 4:31:52 zdobywając maksymalną liczbę punktów 1000. Polscy szybownicy zajęli kolejno miejsca: 5 miejsce Tomasz Krok z czasem 4:38:52 – 953 punktów i 13 miejsce Paweł Wojciechowski z czasem 4:45:43 – 910 punktów. Dzisiejsze pełne wyniki klasy 18m można zobaczyć tutaj. Wyniki klasyfikacji generalnej można zobaczyć tutaj.


Task 6 - klasa Open

Najdłuższa trasa została dziś ułożona dla klasy Open 526,5 km. Na tej trasie dziś triumfował Alberto Sironi z Włoch, który pokonał trasę w czasie 4:22:19 zdobywając maksymalną liczbę punktów 1000. Polscy zawodnicy zajęli kolejno miejsca: 6 miejsce Łukasz Wójcik z czasem 4:28:02 – 966 punktów i 29 miejsce Adam Czeladzki – 444 punkty. Dzisiejsze pełne wyniki klasy Open można zobaczyć tutaj. Wyniki klasyfikacji generalnej można zobaczyć tutaj.


Łukasz Wójcik udziela wywiadu (fot. Łukasz Wójcik/Facebook)

Łukasz Wójcik tak zrelacjonował dzisiejszą konkurencję: "To jeszcze nie ten dzień, chociaż był to mój najlepszy lot tutaj na Mistrzostwach. Trasa była właściwie tak wyłożona, że musieliśmy wszyscy odejść w jednym momencie. Ci, którzy zaryzykowali i odeszli kilka minut później zajęli pierwsze miejsca. Pogoda była całkiem niezła chociaż do połowy pierwszego boku bardzo ciężko było znaleźć dobre noszenia. Łapaliśmy tylko 2-2,5 metry i wykręcaliśmy się do 1100-1300 metrów. Najlepsza pogoda była na zachód koło pierwszego punktu. Na tym punkcie byłem z przodu peletonu, w którym dzisiaj leciała prawie cała klasa... Komin dnia 4,5 metra na punkcie do 1900m. Dalej było także wysoko ale ciężko było znaleźć samemu dobre noszenia i czołówka co chwilę się mieszała. W połowie ostatniego boku znowu udało mi się wysforować na czoło stawki ale wszystkich na końcu wyhamowała słaba pogoda. Dolot musieliśmy wykręcać w meterkach. Na metę przylecieli wszyscy grzecznie jeden za drugim. Pięć godzin męczenia i remis na górze tabeli. 6 miejsce bez zmian. Niestety Adam został na końcówce trochę z tyłu i musiał ratować się i wracać na siliniku."

Gratulujemy polskim pilotom wyników i trzymamy za nich kciuki podczas rozgrywania następnych konkurencji w kolejnych dniach !

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony