Przejdź do treści
Paralotnie na niebie (fot. psp.org.pl)

PSP: Odpowiedź SG w sprawie lotów transgranicznych

Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe otrzymało 12 lipca br. oficjalną odpowiedź od Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w sprawie wykonywania lotów transgranicznych w obrębie strefy Schengen (czyli np. start w Polsce, lądowanie w Czechach), w dniach od 4 lipca 2016 do 2 sierpnia 2016 r., czyli w okresie objętym rozporządzeniem MSWiA z dnia 1 czerwca 2016 (patrz: www.dziennikustaw.gov.pl). Otrzymana przez PSP korespondencja jednoznacznie potwierdza, że w tym czasie loty transgraniczne są prawnie niedopuszczalne a przekraczanie granicy jest możliwe wyłącznie w miejscach zdefiniowanych przez załącznik do wspomnianego wcześniej rozporządzenia MSWiA.

PSP zdaje sobie sprawę z tego, że dla wygłodniałych przelotowców z południa naszego kraju jest to paraliżująca wiadomość, aczkolwiek przypomina jednocześnie, że w myśl artykułu 49a Kodeksu Wykroczeń nielegalne przekroczenie granicy podlega karze grzywny do 500 pln. Jeżeli jednak czyn ten zostanie zakwalifikowany jako przestępstwo opisywane przez Artykuł 264, paragraf 2 Kodeksu Karnego, czyli nielegalne przekroczenie granicy przy użyciu podstępu, przemocy, lub grupowo / we współpracy z innymi osobami, to pilot (piloci) narażają się na karę więzienia do 3 lat.

Polskie Stowarzyszenie Paralotniowe bardzo prosi wszystkich pilotów, których dotyczy ta tematyka o poszanowanie tego rozporządzenia i powstrzymanie się od transgranicznych XC do początków sierpnia.

Zdaję sobie sprawę, że z perspektywy lecącego pilota granica państwowa jest tworem wyłącznie politycznym, po drugiej jej stronie mieszkają tacy sami ludzie jak my a termika jest czasami nawet lepsza. Nie wolno jednak zapominać, że z racji minionego już szczytu NATO i zbliżających się ŚDM w Krakowie nasz Kraj jest na celowniku muzułmańskich fanatyków i innych grup terrorystycznych i to właśnie z tego powodu kontrola graniczna została tymczasowo wznowiona. Jest ona realizowana nie tylko przez patrole lądowe ale z pewnością również przez wszelakiego rodzaju Bezzałogowe Statki Latające należące do Policji, Straży Granicznej i Wojska. Latając przez granicę nie tylko łamiemy prawo ale narażamy się na bliskie i zapewne tragiczne w skutkach spotkanie z obiektem latającym, który z pewnością nie poszanuje prawa drogi. Dla niektórych jest to ciężkie do zrozumienia, aczkolwiek rozporządzenie MSWiA i jego następstwa mają służyć naszemu wspólnemu bezpieczeństwu. – mówi Mateusz Lubecki, Członek Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Paralotniowego.

Poniżej odpowiedź SG w sprawie lotów transgranicznych:

FacebookTwitterWykop

Nasze strony