Przejdź do treści
Skrzydlata Polska 11/2008
Źródło artykułu

Listopadowy numer Skrzydlatej Polski już w salonach prasowych

Temat nr 1

Samoloty VIP: Do krwi ostatniej?

Jedyny z polskich premierów, który przeżył (dosłownie) prawdziwy wypadek lotniczy, Leszek Miller, mawia, że nowe samoloty do przewozu najważniejszych osób w państwie polscy politycy kupią dopiero wtedy, gdy spotkają się na pogrzebie po katastrofie, której ktoś nie przeżyje. Być może tak będzie, ale warto chyba coś zrobić, by uniknąć ostateczności. Cywilizowany kraj, za jaki chce uchodzić Polska, stać chyba na to, by w drodze przyzwoitych – formalnie i merytorycznie – procedur kupić kilka samolotów, którymi bez strachu i wstydu będą mogli latać nasi najważniejsi politycy?

Od wydawcy
Z lotu po kraju
Z lotu po świecie

Bezpieczeństwo
Ratowniczy skansen

Transport lotniczy
Podróże niepenosprawnych

Astronautyka
Prywatna rakieta Falcon

Lotnictwo wojskowe
Łask znowu działa
MiGi z Kecskemet
Pokazy według Antonowa

Modelarstwo
Małe lotnictwo na Bemowie

Z wiatrem w zawody
Pierwszy Hynek Baloon Cup
Złoto Polaków

Z kart historii
Szkoci pamiętają o polskich lotnikach

Sylwetki lotników
Jak z konstruktora stałem się historykiem

Nasze trasy
Recenzje

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony