Przejdź do treści
Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych
Źródło artykułu

Raport Końcowy nr 391/08 PKBWL

Ukazał się Raport Końcowy nr 391/08 Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych dotyczący wypadku samolotu Ryan NAVION A, który zdarzył się w miejscowości Nadbrzeż k/ Góry Kalwarii, 29 czerwca 2008 r. ok. godz. 17:04 (LMT). W wyniku wypadku uszkodzony został samolot, lecz pilot i pasażer nie odnieśli obrażeń ciała.

W dniu 29 czerwca 2008r., pilot samolotowy turystyczny i zarazem właściciel prywatnego samolotu Ryan NAVION A o znakach rozpoznawczych SP-KPP wykonywał, wraz z pasażerem, lot po trasie: Kraków-Pobiednik Wielki (EPKP) – Modlin (EPMO). Pilot (dowódca statku powietrznego, lat 44) zajmował miejsce po lewej stronie kabiny załogi, a pasażer (pilot, lat 49) fotel po prawej stronie - miejsce pasażera lub instruktora.

Start z lotniska (EPKP) w Krakowie nastąpił o godzinie 16:00 czasu lokalnego (LMT). Przed startem pilot wykonał przegląd samolotu, uzupełnił paliwo do pełna i sprawdził poziom oleju w silniku. Pogoda w miejscu rozpoczęcia lotu i na całej trasie była bardzo dobra. Lot odbywał się po wcześniej zaplanowanej trasie: Kraków-Pobiednik Wielki (EPKP) –VOR Jedrzejów (JED VOR) – VOR Linin (LIN VOR) – Góra Kalwaria (GOLF) – ZULU – Modlin (EPMO).

Start i lot na odcinkach JED – LIN – GOLF przebiegał prawidłowo, bez żadnych zakłóceń na wysokości 1500-2200 stóp (QNH), około 300-400 m nad terenem, w zależności od jego ukształtowania i ograniczeń ruchowych.

W czasie odlotu pilot utrzymywał łączność z „Pobiednik Port”, po opuszczeniu rejonu lotniska (EPKP) – z sektorem FIS Kraków, a na trawersie miejscowości Końskie nawiązał łączność z sektorem FIS Warszawa, która utrzymywana była nieprzerwanie do zakończenia lotu.

Około godz. 17:00, po godzinie lotu, w rejonie punktu nawigacyjnego GOLF (miejscowość Góra Kalwaria) pilot samolotu zauważył powolny spadek obrotów silnika, a następnie „nienaturalny zapach w kabinie” (jak to określił pasażer). Pilot sprawdził pozostałe parametry silnika tzn. ciśnienie i temp. oleju, temp. silnika – wszystkie były prawidłowe. Pilot podjął próbę zmiany skoku śmigła celem sprawdzenia reakcji obrotów silnika, lecz nie przyniosło to żadnych efektów.

Następnie przestawił dźwignię sterowania przepustnicą na pełna moc celem utrzymania dostatecznej prędkości samolotu, która w tym czasie wynosiła 95 mph (ok. 153 km/h). Po około 30 sekundach z przedniej części maski silnika, w okolicach śmigła, pilot i pasażer zauważyli wydobywający się dym (jasny kolor cienkiej strużki dymu w okolicy piasty śmigła) oraz iskrzenie w tej samej części silnika.

Obroty silnika nadal spadały i wynosiły 1900 obr/min. Po ocenie sytuacji, pilot zdecydował o lądowaniu zapobiegawczym w terenie przystosowanym do startów i lądowań „Konstancin”, znajdującym się w pobliżu planowanej trasy lotu.

Po przelocie nad GOLF, moc silnika spadła do wartości nie zapewniającej możliwości lotu poziomego. Odległość i wysokość lotu uniemożliwiały dolot do „lotniska” zapasowego (inne miejsce przystosowane do startów i lądowań - Konstancin). Pilot podjął decyzje awaryjnego lądowania w terenie przygodnym. Zgłosił ten fakt drogą radiową sektorowi FIS Warszawa.

W fazie podejścia do lądowania nastąpił nagły, duży wypływ oleju silnikowego na przednia szybę, który spowodował poważne ograniczenie widoczności z kabiny. Podejście do lądowania odbyło się na kierunku 340° ze schowanym podwoziem i na w pełni wypuszczonych klapach.

Pilot wykonał lądowanie na piaszczystym brzegu Wisły w okolicy miejscowości Nadbrzeż (4 NM, ok. 7,4 km, na północ od Góry Kalwarii) o godz. 17:04. Przyziemienie odbyło się łagodnie, a dobieg bez znaczącej utraty kierunku. Silnik pracował do momentu uderzenia śmigła o ziemie.

Po lądowaniu zostały wyłączone wszystkie systemy samolotu (dopływ paliwa, iskrowniki, urządzenia radiowe i nawigacyjne, oświetlenie). Pilot i pasażer nie odnieśli obrażeń ciała i opuścili samolot o własnych siłach.

W trakcie badania PKBWL ustaliła, że przyczyną wypadku lotniczego był niewłaściwy zakres przeglądu śmigła uniemożliwiający wykrycie uszkodzenia mechanizmu sterowania skokiem łopat śmigła, co doprowadziło do zniszczenia tego mechanizmu, a w następstwie do spadku mocy rozporządzalnej oraz intensywnego wycieku oleju silnikowego i wymusiło awaryjne lądowanie w terenie przygodnym.

Komisja po zakończeniu badania zaproponowała 3 zalecenia profilaktyczne.

Cały Raport dostępny jest na stronie PKBWL.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony