Przejdź do treści
Incydent na pokładzie linii United
Źródło artykułu

Bunt pasażerów po nietypowym przemówieniu kapitan

Około 20 pasażerów zrezygnowało z rejsu 455 linii United z Austin do San Francisco po tym, jak kapitan wygłosiła nietypowe przemówcie do pasażerów.

Niezidentyfikowana kobieta weszła na pokład ubrana w koszulkę i czapkę z daszkiem. Przez pokładowy system rozgłaszania zapytała pasażerów, czy brak uniformu stanowi dla nich jakiś problem. Zaciekawienie podróżni w pierwszej chwili ze zdziwieniem przyjęli zaistniałą sytuację, aprobując – zdawało im się – rozluźnienie kompanijnych przepisów dotyczących ubioru. Komunikat szybko zamienił się jednak w tyradę o polityce, prezydencie Donaldzie Trumpie i przebytym niedawno rozwodzie.

- Wyszłam z pokładu rejsu 455, bo pilot okazała się być psychicznie niezdolna do lotu – napisała na Twitterze jedna z pasażerek, Randy Reiss.

Kapitan zwracała się do poszczególnych pasażerów, mówiła im m.in., że jeśli im się nie podoba i nie czują się bezpiecznie, to mogą wysiąść.

- Nie martwcie się, mój drugi pilot poleci. To mężczyzna – mówiła kapitan nawiązując do postawy prezydenta USA Donalda Trumpa wobec kobiet. Krótko potem, pilot wyszła z częścią pasażerów do terminala, gdzie czekała już policja.

Linia United poinformowała, że toczy się wewnętrzne śledztwo w tej sprawie. Do maszyny przydzielono nową załogę, a lot odbył się z 2-godzinnym opóźnieniem.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony