Przejdź do treści
Niecodzienne pożegnanie w 33.BLTr w Powidzu (fot. kpt. Włodzimierz Baran)

Niecodzienne pożegnanie w 33.BLTr w Powidzu

Nietypowe miejsce, wyjątkowy żołnierz i to w dodatku żołnierz Sił Powietrznych USA, polscy koledzy i amerykańscy przełożeni – to okoliczności daleko odbiegające od powszechnie nam znanych pożegnań żołnierzy z mundurem.

Nazwisko i imię bohatera wydarzeń nie mogą być ujawnione. Pan Major służył w lotnictwie Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych przez 24 lata, z tego ostatnie półtora roku w Polsce. O jego doświadczeniu i kompetencjach niech świadczy nalot życiowy sięgający ponad 4500 godzin, z czego zdecydowana większość za sterami samolotów C-130 Hercules. W Powidzu był częstym i bardzo pożądanym gościem, ponieważ ma duży udział w szkoleniu i podnoszeniu umiejętności naszych załóg.

 

Z tego powodu to właśnie Powidz i polskich kolegów wybrał Pan Major na miejsce swojego pożegnania z mundurem. Do kraju wróci już jako cywil. To pierwszy chyba przypadek, kiedy amerykański żołnierz żegna się z armią na terytorium naszego kraju. Nic więc dziwnego, że ceremonia miała mieszany amerykańsko-polski charakter. Nietypowe było też miejsce – wnętrze polskiego Herculesa.

 

Po przedstawieniu powodów zgromadzenia i wysłuchaniu hymnów obu krajów dowódca bohatera uroczystości przypominał drogę jego służbowej kariery, zdobyte umiejętności, najważniejsze wydarzenia i osiągnięcia. Następnie żegnany pilot otrzymał odznaczenie, podziękowania i prezenty od szeregu instytucji i osób; w tym między innymi od dowódcy 33. Bazy Lotnictwa Transportowego płk pil. Mieczysława Gaudyna i polskich kolegów z 33. Bazy w Powidzu i 32. Bazy w Łasku. Szczególnym elementem ceremonii była prezentacja i przekazanie Panu Majorowi misternie złożonej flagi Stanów Zjednoczonych. Na koniec głos zabrał sam bohater dziękując wszystkim obecnym i nieobecnym za lata służby oraz życzliwość przełożonych i kolegów z którą się w jej trakcie spotykał. Uroczystość zakończyła chóralnie odśpiewana przez żołnierzy amerykańskich oficjalna pieśń Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych (Air Force Song).

 

Tekst i foto: kpt. Włodzimierz Baran

FacebookTwitterWykop

Nasze strony